Szkolne zestawy do monitoringu nie będą zawierać urządzeń nagrywających dźwięk.
Rząd wycofał się z kontrowersyjnych przepisów umożliwiających rejestrację prywatnych rozmów uczniów i nauczycieli prowadzonych na szkolnych korytarzach. Wczoraj Rada Ministrów zmieniła uchwałę w sprawie rządowego programu wspierania w latach 2007-2009 organów prowadzących szkoły w zapewnieniu bezpiecznych warunków nauki - Monitoring wizyjny w szkołach i placówkach. Znowelizowała także rozporządzenie w sprawie form i zakresu finansowego wspierania organów prowadzących szkoły w zapewnieniu bezpiecznych warunków nauki. Zgodnie z tymi dokumentami instalowane w szkołach i placówkach urządzenia wchodzące w skład systemu rejestracji obrazu mają spełniać wymogi określone Polską Normą PN-EN 50132-7 dla systemów dozorowych CCTV.
A to oznacza, że nie muszą zawierać mikrofonów.
Dotychczas o dofinansowanie mogły wystąpić szkoły i placówki uczące powyżej 200 uczniów. Po wejściu w życie projektu o pieniądze będą mogły starać się także szkoły specjalne liczące co najmniej 100 uczniów. Jednak organy prowadzące mogą składać wnioski o dofinansowanie do kuratorów oświaty lub wojewodów tylko do 20 maja. Chociaż znowelizowana uchwała wchodzi w życie z dniem jej podjęcia, to rozporządzenie ma zacząć obowiązywać po 14 dniach od ogłoszenia. Jeżeli więc zostanie opublikowane już jutro, jego przepisy mogą nie objąć tegorocznych wniosków. W 2008 i 2009 roku na zakup kamer w budżecie zarezerwowano po 20 mln zł.