Resort pracy przedstawił odważną propozycję ograniczenia przywilejów emerytalnych. Rząd wskazuje, że na wcześniejsze emerytury powinny odchodzić wyłącznie osoby pracujące w zawodach faktycznie obciążających zdrowie.
Resort pracy przedstawił odważną propozycję ograniczenia przywilejów emerytalnych. Rząd wskazuje, że na wcześniejsze emerytury powinny odchodzić wyłącznie osoby pracujące w zawodach faktycznie obciążających zdrowie. Teraz czas na batalię w Sejmie. A tam - wbrew logice i danym demograficznym - podniesie się ogromne, demagogiczne larum. Nadzieje, że rządowi uda się obronić tę propozycję, mam niewielkie. Do tej pory zwyciężał interes polityczny, a nie merytoryczny. A tak naprawdę zwyciężało tchórzostwo, bo nikt nie chciał narazić się wyborcom. Czas więc na pierwszy, prawdziwy sprawdzian reformatorskich zapowiedzi premiera. Jeśli ulegnie, o innych koniecznych reformach, choćby KRUS, możemy zapomnieć.
Komentarze (17)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszedla kogo-pytam?.PO 40 LATACH PRACY KAZDY POWINIEN MIEC PRAWO PRZEJSCIA NA EMERYTURE A NIE NA JAKAS POMOSTÓWKE.
oczywiście w polityczny niebyt. Miodowy okres, polityczny marketing i te głupie usmiechy w telewizji wójta Chlebowskiego, polonistki Pitery i wystraszonej Kopacz i niekompetentnych ministrów kończą się. Nawet TVN nie pomoże.
Wybór zawodów, kto pójdzie na wcześniejszą emeryturę, a kto zostanie pozbawiony, to selekcja dokonana w białych rękawiczkach. Następny krok należeć będzie do pracodawców. "Jesteś za stary /a/ dziękuję za pracę, taka jest ustawa i nic nie poradzę". Te słowa będą coraz częściej wypowiadane przez pracodawców do zestresowanych pracowników, którym rząd uśmiechów i miłości pozbawi przywilejow, ludzi autentycznie zasługujących na wcześniejszą emeryturę.
Chore państwo i następny cud Tuska. Zbieram drobne dla żebraków pod kościołem.
A urzędasom życzę pomysłu podniesienia wieku emerytalnego mających 100lat.