Absolwenci kierunków biotechnologicznych nie mają problemów ze znalezieniem dobrze płatnej pracy. Po studiach mogą zarobić od 3 tys. do 6 tys. dol. miesięcznie.
Zainteresowanie studiami na kierunku biotechnologia jest duże. Obecnie na jedno miejsce jest sześciu kandydatów, dzięki temu mamy możliwość wybrania najzdolniejszych osób - mówi prof. Piotr Węgleński, dyrektor Instytutu Genetyki i Biotechnologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Prof. Piotr Węgleński zwraca uwagę, że przy obecnym szybszym rozwoju nauk biologicznych coraz więcej młodych ludzi wybiera dyscypliny nauki pozwalające na pogłębienie wiedzy o ludzkim DNA oraz zaawansowane technologie.
Osoby, które kończą studia na kierunku biotechnologii, mają wiedzę m.in. z biologii molekularnej, inżynierii bioprocesowej i genetycznej, mikrobiologii przemysłowej, kultur tkankowych oraz metod biotechnologicznych w ochronie środowiska.
Absolwenci są przygotowani do pracy nie tylko w firmach farmaceutycznych, spożywczych, ale także w firmach wykorzystujących inżynierię genetyczną.
Mogą też podjąć pracę w instytucjach wykorzystujących nowoczesne techniki biomolekularne związane z medycyną, technologią żywności, farmacją itp. Absowenci biotechnologii mogą szukać pracy nie tylko w Polsce. Na przykład osoby, które decydują się na wyjazd do pracy do USA, otrzymują około 70 tys. dol. wynagrodzenia rocznie.
- Nasi absolwenci otrzymują także bardzo dużo ofert pracy w Niemczech. Tam zarobki też są wyższe niż w Polsce. Młody człowiek może liczyć na 3 tys. euro miesięcznie - mówi Piotr Węgleński.
Do tej pory absolwenci biotechnologii musieli szukać pracy zagranicą, w Polsce funkcjonowało zaledwie kilka firm wykorzystującą taką wiedzę. Jedną z nich jest krakowska Selvita. Dostarcza ona rozwiązania dla branży farmaceutycznej i biotechnologicznej.
Biotechnolodzy tam zatrudnieni prowadzą własne projekty badawcze dotyczące innowacyjnych struktur biologicznie aktywnych, które w przyszłości mają ułatwić leczenie chorób onkologicznych, ośrodkowego układu nerwowego oraz infekcji.
PIK O NOWYCH ZAWODACH
W cyklu pisaliśmy już m.in. o: projektantach i testerach gier komputerowych, tajemniczych klientach, guwernantkach, architektach światła, lobbystach, infobrokerach.