Zasiłek dla bezrobotnych otrzymają zatrudnieni, którzy wrócili do pracy, a następnie zostali zwolnieni, mimo iż firma nie płaciła za nich składek na Fundusz Pracy.
Od 1 stycznia firmy nie płacą przez trzy lata składek na Fundusz Pracy za osoby, które wróciły do pracy z urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego. Zdaniem resortu pracy takie osoby mogą ubiegać się w urzędach pracy o zasiłek dla bezrobotnych, pod warunkiem że zarabiały minimalną pensję. Resort wskazał, że zgodnie z art. 71 ust. 1 pkt 2 lit. a) ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 69, poz. 415 z późn. zm.), do okresu uprawniającego do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych zaliczane są te, w których były opłacane składki na Fundusz Pracy z zastrzeżeniem przypadków wymienionych w art. 104b i 105 ustawy.
Z kolei, zgodnie z art. 104a, pracodawcy nie opłacają składki na Fundusz Pracy za zatrudnionych pracowników powracających z urlopu macierzyńskiego, urlopu wychowawczego lub dodatkowego urlopu macierzyńskiego w okresie 36 miesięcy, począwszy od pierwszego miesiąca po powrocie z urlopu.
Artykuł 104a nie został jednak wymieniony w art. 71. Stąd wątpliwość, czy osoby, o których mowa w art. 104a, będą mogły ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych. Zdaniem resortu pracy będą mogły. Z jego stanowiska wynika, że okresy zatrudnienia, począwszy od pierwszego miesiąca po powrocie z urlopu, powinny być, mając na uwadze wykładnię celowościową i systemową powołanych przepisów, zaliczane do okresu uprawniającego do zasiłku na ogólnych zasadach, tzn. pod warunkiem uzyskiwania co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Ze stanowiskiem resortu nie zgadzają się przedstawiciele urzędów pracy.
- Niestety, jest to błąd ustawodawcy, który ma zostać wyeliminowany przy kolejnej zmianie ustawy - mówi Iwona Olczak, dyrektor PUP nr 2 w Łodzi.
Dodaje, że ustawodawca zapomniał dopisać w art. 71 ust. 1 pkt 2 lit. a) z zastrzeżeniem art. 104a. Obecnie jest zapis z zastrzeżeniem art 104b i art 105, a brakuje 104a.
Właśnie dlatego, jak podkreślają Iwona Trzcińska i Anna Szczęsny-Michalak, kierowniczki działu rynku pracy w urzędach pracy w m.st. Warszawie i w Tychach, osoba, która wróci z macierzyńskiego albo z wychowawczego, nie uzyska prawa do zasiłku dla bezrobotnych.