Narodowy Fundusz Zdrowia będzie finansował profilaktykę leczenia dzieci chorych na hemofilię - poinformowała we wtorek minister zdrowia Ewa Kopacz. Jak dodała, odbywać się to będzie w ramach programu profilaktycznego; koszty to ok. 80 mln zł.

Minister podkreśliła, że w praktyce od pierwszego lipca wszystkie dzieci chore na hemofilię typu A, od drugiego roku życia do ukończenia 18 lat, będą dostawać czynnik krzepnięcia, finansowany przez NFZ. Dodała, że odbywać się to będzie w ramach programu profilaktycznego; koszty to ok. 80 mln zł. Podała także, iż problem hemofilii dotyczy ok. 2,5 tys. dzieci, w tym 400 ma ciężką odmianę tej choroby.

Kopacz zapowiedziała też, że od 1 lipca NFZ refundował będzie również pompy insulinowe i cały niezbędny osprzęt dla dzieci chorych na cukrzycę. Jak poinformowała, skorzysta z tego kilka tysięcy chorych dzieci. "Lepiej postawić na profilaktykę niż na leczenie powikłań" - podkreśliła minister zdrowia.

Zaznaczyła, że jej zapowiedzi nie są "kolejną czczą obietnicą", ponieważ posiada pełną symulację finansową wdrożenia leczenia i deklarację prezesa NFZ Jacka Paszkowskiego.

"Środki zostaną uruchomione przez NFZ tak szybko, jak nigdy dotąd"

Kopacz zapowiedziała też, że resort zdrowia będzie organizował cotygodniowe konferencje na temat swojej działalności. W najbliższy poniedziałek zaprezentuje listę leków refundowanych.

Z kolei prezes NFZ przypomniał, że w Funduszu pozostało 2,7 mld zł nadwyżki z 2007 r. i poprzednich lat. Jak mówił, pieniądze nie zostały wydane, ponieważ wiele szpitali nie wykonuje kontraktów. "Środki zostaną uruchomione przez NFZ tak szybko, jak nigdy dotąd. (...) Zmiany planów finansowych oddziałów wojewódzkich będą mogły nastąpić na koniec maja" - powiedział Paszkiewicz.

"Spodziewamy się, że w drugiej połowie roku, czyli od pierwszego lipca, będziemy mogli w sposób elastyczny i zgodny z oczekiwaniami świadczeniodawców zakontraktować świadczenia w lecznictwie szpitalnym, ale także będziemy mogli dokonać pewnych zmian w zakresie finansowania opieki psychiatrycznej, opieki długoterminowej, rehabilitacji" - dodał prezes NFZ.