Większość samorządów nie realizowała prawidłowo zadania, jakim jest prowadzenie domów dla matek z małymi dziećmi oraz kobiet w ciąży (DMD).
Taki wniosek płynie z kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w powiatach (oraz miastach na prawach powiatu). NIK sprawdzał, jak radzą sobie one z udzielaniem wsparcia kobietom mającym lub spodziewającym się potomka, a także ojcom i innym opiekunom dzieci. Takie osoby, gdy są dotknięte przemocą lub znajdują się w sytuacji kryzysowej, mogą znaleźć schronienie i wsparcie w DMD, które dysponują miejscami całodobowego pobytu.
Problem w tym, że takich placówek jest mało, a do tego nie do końca wiadomo, ile dokładnie. Według danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej jest 31 DMD, a statystyki GUS mówią o 63. W efekcie tylko sześć z 21 skontrolowanych samorządów umieszczało rodziców w takich domach (także znajdujących się na terenie innych powiatów).
Nie wszystkie placówki, które sprawdzili urzędnicy NIK, zapewniały standard usług, który jest zgodny z wymogami określonymi w rozporządzeniu ministra polityki społecznej z 8 marca 2005 r. w sprawie DMD (Dz.U. poz. 418). Nieprawidłowości dotyczyły m.in. braku odpowiedniej liczby łazienek, proporcjonalnej do liczby mieszkańców, oraz odrębnych pomieszczeń do spania. Nie wszędzie zostały też opracowane i wdrożone programy usamodzielniania mieszkańców DMD, a budynki były niedostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową.
Te samorządy, które nie zapewniały matkom i kobietom w ciąży wsparcia w przeznaczonych dla nich domach, wskazywały, że nie pozostawiały ich bez pomocy i umieszczały w innego typu placówkach, w tym hostelach działających przy ośrodkach interwencji kryzysowej, schroniskach dla bezdomnych i mieszkaniach chronionych. Jednak jak podkreśla NIK, w ponad połowie z nich standard był niższy od tego określonego dla DMD.
Kolejna kwestia, na którą zwraca uwagę NIK, to utrudniony dostęp matek i kobiet w ciąży do informacji na temat przysługującej im pomocy w formie schronienia w DMD. Samorządy nie dysponowały nawet danymi o najbliższych domach, w których takie osoby mogłyby otrzymać wsparcie. Dlatego zdaniem NIK konieczne jest stworzenie ogólnodostępnego rejestru takich domów oraz innych placówek zapewniających schronienie (np. prowadzonych przez organizacje pozarządowe).