Firmy z chronionego rynku pracy nie są zwolnione z opłaty za usługi wodne, choć nie jest ona wprost wymieniona w przepisach jako należność, do której są zobowiązane.
Tak wynika z odpowiedzi Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych (BON), dotyczącej art. 31 ust. 1 pkt 2 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 426 ze zm.). Zgodnie z nim pracodawcy mający status zakładu pracy chronionej (ZPChr), którzy zatrudniają minimum 30 proc. osób niewidomych, psychicznie chorych lub upośledzonych umysłowo, zaliczonych do umiarkowanego lub znacznego stopnia niepełnosprawności, są zwolnieni z opłat – z wyjątkiem opłaty skarbowej oraz opłat o charakterze sankcyjnym. Wśród przedsiębiorców spełniających ten wymóg pojawiły się wątpliwości, czy takie zwolnienie obejmuje również należności określone w art. 268 ustawy z 20 lipca 2017 r. – prawo wodne (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 310 ze zm.). Chodzi o opłaty m.in. za pobór wód podziemnych i powierzchniowych, odprowadzanie ścieków.
Ogólnopolska Baza Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (OBPON.org), zwróciła się o wyjaśnienie tej kwestii do BON. Biuro w odpowiedzi przedstawiło stanowisko przekazane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie”, które wskazuje, że ZPChr nie mogą korzystać ze zwolnienia z opłaty przewidzianej w art. 268 prawa wodnego. Jednocześnie instytucja ta zwraca uwagę, że aktualnie w wykazie opłat o charakterze sankcyjnym, który jest zawarty w rozporządzeniu ministra finansów z lipca 2004 r. (Dz.U. poz. 1682 ze zm.), nie ma opłat za usługi wodne. Są tam natomiast wymienione opłaty za korzystanie ze środowiska, których elementem do końca 2017 r. były należności za pobór wód i odprowadzanie ścieków (w ramach przepisów o ochronie środowiska). Jednak intencją ustawodawcy jest, aby opłaty za usługi wodne były nadal zaliczane do należności sankcyjnych, wyłączonych ze zwolnienia. Przemawia za tym fakt, że zostały one jedynie wyodrębnione z opłat za korzystanie z środowiska i umieszczone w prawie wodnym. Nie zmienił się zaś ich charakter, co prowadzi do uznania, że choć powstała luka w porządku prawnym, to mieszczą się one w wykazie zawartym w rozporządzeniu ministra finansów.
– Stanowisko Wód Polskich jest jednoznaczne, ale mimo to budzi wątpliwości, jeśli weźmie się pod uwagę obowiązujące brzmienie przepisów, co zresztą urząd sam sygnalizuje. Wydaje się, że zasadna byłaby w tej sytuacji nowelizacja rozporządzenia – mówi Edyta Sieradzka, wiceprezes OBPON.org.