Samorządy będą mogły ubiegać się o granty na dodatki dla pracowników domów pomocy społecznej (DPS) oraz zakup testów na obecność koronawirusa.



Taką możliwość przewidują projekty, finansowane z pieniędzy Europejskiego Funduszu Społecznego oraz budżetu państwa, które będą realizowane we wszystkich województwach. Ich celem jest przeciwdziałanie negatywnym konsekwencjom epidemii koronawirusa, a w szczególności ochrona zdrowia i życia mieszkańców oraz personelu DPS-ów. Do tej pory Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podpisało w tej sprawie umowy z marszałkami pięciu województw: lubelskiego, małopolskiego, łódzkiego, podlaskiego oraz świętokrzyskiego.
O granty będą mogły się ubiegać gminy i powiaty, jako jednostki prowadzące DPS-y, a to, jakie wydatki będzie można pokryć z otrzymanych pieniędzy, jest określone w treści każdego z 16 projektów. Będzie można sfinansować z nich m.in. dodatki do wynagrodzeń dla pracowników, np. opiekunów, rehabilitantów, terapeutów i pracowników socjalnych, kupić i przeprowadzić testy wykrywające wirusa oraz środki ochrony indywidualnej, a także przygotować miejsca do odbywania kwarantanny.
– Nasz projekt zakłada też uzyskanie finansowego wsparcia na zatrudnienie dodatkowych pracowników w DPS przez okres trzech miesięcy, a także przygotowanie miejsc noclegowych i wyżywienia dla osób, które nie mogą lub nie chcą wrócić do własnych domów i rodzin – mówi Ewa Chudzik z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej (ROPS) w Lublinie, który w województwie lubelskim będzie odpowiedzialny za realizację projektu pomocowego dla DPS.
Nabór do grantów w poszczególnych województwach powinien ruszyć na początku lipca, a samorządy na stronach internetowych ROPS znajdą informacje na temat obowiązujących zasad i terminów.
Łącznie na projekty zagwarantowane zostało 327 mln zł, co ma pozwolić objąć wsparciem wszystkie 824 DPS-y działające na terenie kraju, które mają ponad 92 tys. mieszkańców oraz 41 tys. pracowników. To jednak nie koniec pomocy finansowej kierowanej do tych placówek, bo resort rodziny, który na początku epidemii przekazał im 20 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa, zdecydował o uruchomieniu kolejnych 30 mln zł. Te pieniądze samorząd może przeznaczyć zarówno na bieżącą działalność domów, jak i na wynagrodzenia pracowników.