"Wspieranie rozwoju sieci instytucji opieki nad najmłodszymi dziećmi jest niezwykle ważne. Dzięki temu rodzice mogą lepiej godzić życie rodzinne z zawodowym, nie martwiąc się o to, kto zajmie się ich pociechą. Szczególnie cieszy fakt, że placówki powstają również w miejscowościach, w których do tej pory takich miejsc nie było wcale" – mówi szefowa MRPiPS Marlena Maląg.
Resort rodziny podaje, że przed pięcioma laty opieką żłobkową objętych było 12,4 proc. dzieci, obecnie jest to 24 proc., czyli praktycznie co czwarte dziecko. To wzrost o 93,5 proc.