Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych (BON) opublikowało wzór formularza, w którym pracodawcy mogą wnioskować o zgodę na wykorzystanie pieniędzy zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych (ZFRON) na ochronę miejsc pracy. Budzi on jednak wiele kontrowersji.
Formularz ma w założeniu ułatwiać przedsiębiorcom sięganie po instrument wsparcia określony w art. 68gd ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tj. Dz.U. z 2020 r. poz. 426 ze zm.).
Przepis ten przewiduje, że pracodawcy posiadający ZFRON mogą do 20 proc. znajdujących się na jego koncie pieniędzy przeznaczyć m.in. na wynagrodzenia niepełnosprawnych pracowników, pomoc bytową dla nich, a także na inne wydatki niezbędne do zachowania ciągłości działalności oraz zatrudnienia. Możliwość wydatkowania środków ZFRON na te cele jest ograniczona czasowo i wymaga zgody prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
W związku z tym, że stosowanie w praktyce art. 68gd ustawy budziło wątpliwości, część pracodawców wstrzymywała się z występowaniem do funduszu, czekając na wzór określający zakres niezbędnych informacji. Po prawie dwóch miesiącach został on wreszcie przygotowany. To druk Wn-C-ZF, który liczy pięć stron i można go złożyć w formie papierowej lub elektronicznej (w formie aktywnego pliku PDF, który można wypełniać). Problem w tym, że zdaniem pracodawców wniosek w zaproponowanym przez BON kształcie wcale nie jest ułatwieniem.
– Niestety jest mało przejrzysty i wymaga podania wielu informacji. Poza tym wszelkie wyjaśnienia dotyczące wypełniania kolejnych rubryk wyświetlają się po kliknięciu w odpowiednie pola informacyjne, ale są one mało czytelne i nakładają się na siebie – mówi Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Dodaje, że firmy, które próbowały wypełnić druk WN-C-ZF w formie elektronicznej, mają z tym kłopot, bo część danych samoistnie ginie po ich wcześniejszym wpisaniu w danej rubryce, dlatego drukują formularz i będą go składać w tradycyjnej formie.
Krzysztof Kosiński, wiceprezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych, nie rozumie, po co przedsiębiorca ma podawać szczegółowe informacje o stanie zatrudnienia, w tym np. ilu ma pracowników z danym stopniem niepełnosprawności, gdy chce wykorzystać środki ZFRON na ich wynagrodzenia.
– To nie jest w ogóle istotne z punktu widzenia tego, że zgodnie z art. 68gd prezes PFRON ma po prostu wydać zgodę na to, by pracodawca mógł z pieniędzy funduszu sfinansować ich pensje – tłumaczy.
Dodaje, że te dane są zresztą znane PFRON, bo pracodawca podaje je przy wnioskowaniu o dopłaty do pensji. Podobnie jest z wymogiem dołączenia do wniosku Wn-C-ZF zaświadczeń o uzyskanej pomocy de minimis (PFRON również ma do nich dostęp).