Samozatrudnieni i mikroprzedsiębiorcy nie będą musieli przez trzy miesiące płacić składek, jeżeli ich przychody z powodu koronawirusa spadły o więcej niż 50 proc. w stosunku do lutego br.
Taka deklaracja padła z ust prezydenta Andrzej Dudy podczas sobotniej konferencji prasowej. To zmiana, o którą zabiegali przedsiębiorcy.
– ZUS jest dużym obciążeniem dla firm, które nie zarabiają. Inaczej niż w podatkach, gdzie np. PIT płaci się od uzyskanego dochodu. Dla obowiązku ubezpieczeń znaczenie ma bowiem faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej – zaznacza Andrzej Radzisław, radca prawny z Kancelarii Goźlińska, Petryk i Wspólnicy.