Osoby, które świadczą usługi prawnicze w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, mają prawo do opłacania tzw. małego ZUS.
Ponad miesiąc temu zmieniły się zasady korzystania z ulgi w opłacaniu składek, czyli małego ZUS. Do tej pory byli do niej uprawnieni przedsiębiorcy, których przychody z poprzedniego roku nie przekraczały 30-krotności minimalnego wynagrodzenia za poprzedni rok (w 2020 r. przychód ten wynosił 67,5 tys. zł).
Obecnie obowiązuje rozszerzona wersja ulgi, czyli mały ZUS plus, który zmienia zasady skorzystania z tej preferencji. Aby przedsiębiorca mógł płacić niższe składki, jego roczny przychód za poprzedni rok nie może przekraczać 120 tys. zł.
Co prawda, aby skorzystać z ulgi, trzeba było zgłosić to do ZUS do 2 marca, jednak przykładowo przedsiębiorcy, którzy wznowią działalność np. w marcu, także będę mogli opłacać niższe składki. Na zgłoszenie mają siedem dni liczonych od pierwszego dnia wznowienia działalności.
Z analizy wniosków o interpretacje wynika, że cały czas jest sporo pytań odnośnie zmienionych regulacji. Spora część z nich pochodzi od radców prawnych i adwokatów.
Przykładowo w jednej ze spraw adwokat, który prowadzi działalność w oparciu o wpis do CEIDG i któremu z końcem stycznia skończył się okres korzystania z preferencyjnych składek, zamierzał skorzystać z małego ZUS plus. Miał jednak wątpliwości co do warunku określonego w art. 18 c ust. 11 pkt 4 w związku z art. 8 ust. 6 pkt 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 266). Przepisy te dotyczą wykluczenia z możliwości korzystania z ulgi osób wykonujących wolny zawód.
– W powszechnym mniemaniu osobami wykonującymi wolne zawody są prawnicy, np. radcowie prawni czy adwokaci – mówi Katarzyna Przyborowska, radca prawny prowadząca własną praktykę, specjalistka z zakresu ubezpieczeń społecznych.
Jak jednak wskazuje, w przypadku małego ZUS plus ustawa systemowa nie pozostawia w tej kwestii dowolności i odsyła do przepisów podatkowych – ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 43) oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1387).
– Zgodnie z ustawą o zryczałtowanym podatku dochodowym wolny zawód definiowany jest jako pozarolnicza działalność gospodarcza wykonywana osobiście przez lekarzy, stomatologów, lekarzy weterynarii, techników dentystycznych, felczerów, położne, pielęgniarki, tłumaczy oraz nauczycieli w zakresie świadczenia usług edukacyjnych polegających na udzielaniu lekcji na godziny. Definicja ta nie zawiera zawodów prawniczych – tłumaczy mec. Przyborowska.
Z kolei ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych, jak wskazuje ekspertka, w ogóle nie zawiera legalnej definicji wolnego zawodu.
Stąd biorą się właśnie wątpliwości. ZUS nie widzi jednak problemu.
– Adwokaci i radcy prawni, jeśli są wpisani do CEIDG, są osobami prowadzącymi działalność gospodarczą w rozumieniu przepisów prawa przedsiębiorców, a w konsekwencji również ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Jeśli zatem spełniają pozostałe warunki ustawowe (m.in. odpowiedni przychód – przyp. red.), mogą skorzystać z małego ZUS plus – wyjaśnia Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS.
Eksperci objaśniają to precyzyjniej. – Artykuł 8 ust. 6 pkt 3 ustawy systemowej nie kieruje nas do nieistniejących definicji wolnych zawodów, które miałyby być zawarte w jakichś innych przepisach dotyczących podatku dochodowego od osób fizycznych. Mówi jedynie o uzyskiwaniu przychodów z działalności będącej wolnym zawodem, które są przychodami z działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych – tłumaczy Barbara Kochańska-Mierzejewska, specjalista z zakresu kadr i płac z MDDP Outsourcing.
W konsekwencji, jak wskazuje mec. Przyborowska, należy kierować się katalogiem zawartym w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym. Dlatego adwokaci i radcowie prawni, którzy są zarejestrowani w CEIDG, mogą korzystać z małego ZUS plus – mówi mec. Przyborowska.