W 2019 r. tylko trzech pracodawców dokonało wpłat z powodu naruszenia przepisów regulujących zasady przyznawania obniżeń w należności na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).
Sankcje finansowe grożące pracodawcom za nieprawidłowości związane z ulgami zostały wprowadzone w połowie 2016 r. Są one określone w art. 22b ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1172 ze zm.). Zgodnie z nim pracodawca jest zobowiązany do zapłacenia kary w czterech przypadkach. Pierwszy z nich dotyczy sytuacji, gdy nie wpisze udzielonej ulgi do ich ewidencji lub do miesięcznej informacji o ilości obniżeń przekazywanej do PFRON. Z kolei druga okoliczność, której wystąpienie skutkuje sankcją, odnosi się do nieterminowego wystawienia przez firmę dla nabywcy jej towarów lub usług druku zawierającego kwotę ulgi. Kara finansowa przewidziana jest też, jeśli okaże się, że pracodawca nie miał odpowiedniego wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych, którego posiadanie uprawnia do udzielania ulg, oraz gdy wyliczona przez niego kwota obniżenia była zawyżona.
W każdym z tych przypadków sankcja stanowi określony procent kwoty ulgi, z którą związana była jedna z nieprawidłowości. Należy ją wpłacić do PFRON nie później niż do 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym naruszenie przepisów zostało ujawnione w wyniku przeprowadzonej kontroli lub wykonania czynności sprawdzającej.
Statystyki funduszu wskazują jednak, że takich wpłat z uwagi na uchybienia wymienione w art. 22b ust. 1 praktycznie nie ma. W 2017 r. i 2018 r. żaden pracodawca nie wpłacił należności z tytułu naruszenia wspomnianego przepisu, a w ubiegłym roku było ich trzech (na łączną kwotę 9,8 tys. zł). Tymczasem w 2019 r. liczba przedsiębiorstw, które udzielały obniżeń, sięgała w poszczególnych jego miesiącach od 534 do 556.
– Te dane świadczą o tym, że zdecydowana większość pracodawców prawidłowo wywiązuje się z obowiązków nałożonych przez przepisy ustawy o rehabilitacji w zakresie przyznawania ulg. A te wcale nie są łatwe, bo są skomplikowane i wymagają dużo sprawozdawczości – mówi Krzysztof Kosiński, wiceprezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Mateusz Brząkowski, radca prawny z Kancelarii Wardyński i Wspólnicy, zwraca uwagę, że art. 22b był bardzo krytykowany przez pracodawców. Obawiali się oni, że będzie dużo kontroli w zakresie udzielania ulg oraz kar finansowych nakładanych za nawet błahe jego naruszenia. Okazuje się więc, że przepis ten nie stał się batem na przedsiębiorców.
– Z jednej strony faktycznie może być tak, że pracodawcy nie popełniają błędów przy udzielaniu ulg, ale wpływ na to może mieć też liczba kontroli – dodaje.
Tych zaś w ostatnich trzech latach nie było wiele, bo łącznie 69, z czego 34 odbyły się u pracodawców wystawiających swoim kontrahentom ulgi we wpłatach na PFRON, a 35 w podmiotach korzystających z obniżeń. Postępowań sprawdzających prowadzonych u nabywców ulg było w latach 2017–2019 ponad 4 tys.