Wzrost średniego wynagrodzenia w 2020 roku oznacza rekordowe podwyżki składek ZUS. Ile wyniosą i jakie są pomysły na ich zmniejszenie? Zapraszamy do odsłuchania podcastu.

Przedsiębiorcy muszą liczyć się z nawet 10 procentową podwyżką składek na ZUS w 2020 roku.

W 2020 roku przeciętnie będziemy zarabiali nieco ponad 5200 zł brutto. Podstawę wymiaru składek ZUS stanowić będzie 60% tej kwoty, czyli 3136,20 zł. Od tej kwoty będą liczone składki. Jak to będzie wyglądało liczbowo?

Przedsiębiorca będzie co miesiąc wpłacał na ZUS 1 069,14 zł. Do tego należy doliczyć jeszcze składkę zdrowotną, której dokładną wysokość poznamy w styczniu.

➡️ Słuchaj podcastów DGPtalk: Obiektywnie o Biznesie:

Spotify http://prawna.pl/spotify
iTunes Podcast http://prawna.pl/itunes
Google Podcast http://prawna.pl/google
Strona DGPtalk https://podcast.gazetaprawna.pl


Jednak jak wynika z wyliczeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, biorąc pod uwagę zmiany wysokości składki zdrowotnej w poprzednich latach, możemy założyć, iż w 2020 roku składka zdrowotna wzrośnie do poziomu blisko 375 zł.

Tak wysoki ZUS spowodował dyskusję wokół składek. Ostatecznie rząd wyszedł z propozycją programu 500 + dla przedsiębiorców.

W skrócie, można powiedzieć, że jest to rozszerzenie „małego ZUSU” do przedsiębiorców, którzy zarabiają mniej niż 120 tys. zł.
Z małego ZUS plus nie będą mogły skorzystać osoby, które:

• wykonują działalność gospodarczą na rzecz byłego pracodawcy,
• prowadziły w roku poprzednim działalność gospodarczą przez okres krótszy niż 60 dni,
• rozliczają się kartą podatkową a jednocześnie zwolnieni są z podatku VAT.

Na czym ma to dokładnie polegać?

Dziś podstawa wymiaru, od której nalicza się składki, wynosi co najmniej 60 procent prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia. W przypadku programu „500 zł dla firm” wysokość podstawy wymiaru składek będzie uzależniona od połowy przeciętnego miesięcznego dochodu.

Aby uzyskać wsparcie trzeba prowadzić działalności w poprzednim roku przez co najmniej 60 dni. Mały ZUS nie dotyczy rozliczających się w formie karty podatkowej, a także tych, którzy korzystali ze zwolnienia sprzedaży z podatku VAT. Będzie można z niego korzystać maksymalnie przez trzy lata.

Kolejną zmianą na plus jest wydłużenie okresu zgłaszania się do nowych zasad małego ZUS. W 2019 roku było na to 7 dni natomiast od 2020 roku termin został wydłużony do końca pierwszego miesiąca obowiązywania nowych regulacji, czyli do 31 stycznia 2020 roku.

Organizacje pracodawców chwalą projekt. Zdaniem BCC, każde działanie ustawodawcy liberalizujące dotychczasowe obciążenia jest pozytywne. Proponowane zmiany mają objąć, jak wskazuje uzasadnienie do projektu ustawy, ok. 320 tys. najmniejszych przedsiębiorców, co w realiach obecnego systemu fiskalnego należy postrzegać, jako krok w dobrym kierunku.

BCC zwraca uwagę, że liczba przedsiębiorców, o których zwiększy się grono uprawnionych do płacenia niższych składek ZUS, nie poszerzy się diametralnie. - Niewielkie korzyści z opisywanej zmiany odniosą także dotychczasowi korzystający z małego ZUS, którzy osiągali stosunkowo niski dochód w przeliczeniu na miesiąc - wskazują pracodawcy.

Ale przedsiębiorcy przekazywali też mają również swoje propozycje

Federacja Przedsiębiorców Polskich proponowała zmianę zasad liczenia składek z działalności gospodarczej i chciała powiązać podstawę wymiaru składek z faktycznie obserwowanymi wielkościami, zamiast wielkościami prognozowanymi. Dzięki temu ścieżka wzrostu składek dla przedsiębiorców w kolejnych latach byłaby stabilniejsza i bardziej przewidywalna. Czy rząd pochyli się nad tą propozycją? Nie wiadomo.