Do tej pory wpłynęło ponad 418,2 tys. wniosków o świadczenie dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. O ich przyznanie częściej występują kobiety (62 proc. wszystkich złożonych wniosków).
Tak wynika z najnowszych danych ZUS dotyczących świadczenia 500+ dla osób niepełnosprawnych. Przysługuje ono osobom dorosłym posiadającym orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Zakład podaje, że nowa forma wsparcia została przyznana 164,5 tys. osób.
– Wypłaciliśmy już 130,5 tys. świadczeń, a kolejne 23 tys. jest przygotowane do wypłaty – informuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS.
62 proc. z nich zostało przyznane w pełnej wysokości, czyli 500 zł. Pozostałe osoby otrzymują świadczenie w pomniejszonej kwocie, ponieważ drugim obok odpowiedniego orzeczenia warunkiem uzyskiwania świadczenia jest spełnianie kryterium dochodowego. Próg wynosi 1600 zł i wliczane są do niego otrzymywane przez niesamodzielną osobę świadczenia pieniężne finansowane ze środków publicznych, w tym emerytury i renty, a także kwota samego świadczenia uzupełniającego (nie mają znaczenia dochody członków rodziny). W praktyce oznacza to, że tylko osoby, których dochody nie przekraczają 1100 zł, mogą otrzymywać całe świadczenie. Dla pozostałych jest ono wyliczane w kwocie różnicy między ich dochodem a wartością progu.
Poza ZUS wnioski o przyznanie świadczenia uzupełniającego przyjmują też organy emerytalno-rentowe służb mundurowych oraz KRUS. Ten ostatni przyjął dotychczas 170,3 tys. wniosków. Oznacza to, że łącznie osoby niepełnosprawne złożyły już prawie 600 tys. wniosków (według szacunków resortu rodziny o świadczenie miało ubiegać się ok. 850 tys. osób).