Firmy zatrudniające do dziewięciu osób częściej zatrudniają nielegalnie zagranicznych pracowników.
Aż 65 proc. cudzoziemców pracujących w Polsce nielegalnie było zatrudnionych w ubiegłym roku w małych firmach - wynika z kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy w okresie od 1 lipca do końca grudnia 2007 r.
- Najczęściej do łamania przepisów dotyczących legalności zatrudnienia dochodzi w takich branżach, jak przetwórstwo przemysłowe, rolnictwo i łowiectwo, handel, hotelarstwo czy budownictwo - poinformowała Bożena Borys-Szopa, szefowa PIP.
Problem ten dotyczy przede wszystkim obywateli państw nienależących do UE, tj. Ukrainy, Rosji, Białorusi, a także m.in. Malezji, Wietnamu, Korei czy Chin. Stanowili oni 62 proc. wszystkich cudzoziemców nielegalnie pracujących w Polsce.
Inspektorzy pracy kontrolują legalność zatrudnienia od 1 lipca ubiegłego roku. Od tego czasu do końca roku inspektorzy przeprowadzili łącznie prawe 12,2 tys. kontroli w tym zakresie.
- Przeprowadzane kontrole muszą być bardziej efektywne. Będzie to możliwe dzięki współpracy ze Strażą Graniczą - powiedziała szefowa PIP.
Bożena Borys-Szopa oraz Leszek Elas, komendant główny Straży Granicznej podpisali porozumienie w tej sprawie. Ma ono uregulować dotychczasową współpracę obu instytucji i usprawnić ich wspólne kontrole.