W jakim przypadku za niepłacenie składek można zostać skazanym na grzywnę
Na jakich zasadach dofinansowanie przejazdów pracowników korzysta ze zwolnienia ze składek
Czy ojciec ma szansę na matczyną emeryturę, gdy matka czasowo mieszkała z dziećmi
Czy trzeba mieszkać w Polsce, żeby otrzymać dodatek dla niepełnosprawnych
Zostałem oskarżony przed sądem karnym o niepłacenie składek ubezpieczeniowych z mojej indywidualnej działalności. Według mnie niesłusznie, bo faktycznie nigdy jej nie podjąłem, choć miałem wpis do CEIDG, której przez roztargnienie nie wykreśliłem. Nie miałem żadnych przychodów ani kosztów. Czy mogę ponieść odpowiedzialność karną? Nie słyszałem o takim przypadku.
Artykuł 98 ust. 1 pkt 1a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) penalizuje brak opłacania składek na ubezpieczenia społeczne w przewidzianym terminie. Zgodnie z nim, kto jako płatnik składek albo osoba obowiązana do działania w imieniu płatnika nie dopełnia obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne w przewidzianym przepisami terminie, podlega karze grzywny do 5000 zł. Co do zasady odpowiedzialność wykroczeniowa jest więc niewątpliwa. Płatnikiem składek jest ubezpieczony zobowiązany do opłacenia składek na własne ubezpieczenia społeczne – art. 4 pkt 2d ustawy systemowej. Natomiast zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność.
Jednak odpowiedzialność wykroczeniowa nie jest kwestią oczywistą. Należy bowiem zwrócić uwagę, że mimo zarejestrowania działalności gospodarczej czytelnik faktycznie jej nie prowadził. Ten z kolei aspekt sprawy został wskazany w wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z 29 listopada 2018 r., sygn. akt VII Ka 999/18. W zbliżonym stanie faktycznym sąd również przyjął, że wpisu do rejestru działalności gospodarczej nie można utożsamiać z jej prowadzeniem, co rzecz jasna skutkuje powinnościami na płaszczyźnie ubezpieczeń społecznych lub zdrowotnych. Sąd jednoznacznie zaakcentował, że tylko faktyczne prowadzenie działalności gospodarczej mogłoby stanowić podstawę odpowiedzialności za wykroczenie. Dodać należy, że założenia te potwierdzał materiał dowodowy m.in. w postaci deklaracji podatkowej.
Podkreślono także deklaratoryjny charakter wpisu do rejestru. Takie założenie pozostaje w zgodności z orzecznictwem sądów w sprawach ubezpieczeniowych. Z tego zaś jednoznacznie wynika, że obowiązek ubezpieczenia przedsiębiorcy wynika z faktycznego prowadzenia tej działalności, zaś kwestie związane z formalnym zarejestrowaniem, wyrejestrowaniem czy zgłaszaniem przerw w tej działalności mają ewentualne znaczenie w sferze dowodowej, nie przesądzając same w sobie o podleganiu obowiązkowi ubezpieczenia społecznego (por. np. wyrok SN z 14 września 2007 r., sygn. akt III UK 35/07). Finalnie sąd przyjął, że osoba nie prowadziła działalności gospodarczej mimo istniejącego w spornym okresie wpisu do rejestru, co skutkowało uniewinnieniem od zarzucanych czynów.
Odpowiedzialność wykroczeniowa będzie wyłączona w przypadku, gdy domniemany przedsiębiorca nie podjął się faktycznie prowadzenia działalności gospodarczej. Należy jednak wykazać te okoliczności środkami dowodowymi, bo w przeciwnym przypadku istnieje ryzyko, że sąd wymierzy karę grzywny. ©℗
Podstawa prawna
Art. 47 ust. 1 pkt 1, art. 98 ust. 1 pkt 1a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 300 ze zm.).
Wielu naszych pracowników korzysta z komunikacji miejskiej, dlatego firma zamierza dofinansować im przejazdy i zakupić bilety komunikacji publicznej. W efekcie do każdego biletu pracodawca dopłaci 1,5 zł. Czy takie świadczenie będzie wolne od obciążeń składkowych?
Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pracowników stanowi przychód w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z ustawowymi wyłączeniami. Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie szczególnych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zawiera jednak katalog przychodów wyłączonych z podstawy wymiaru. Kluczowe znaczenie ma par. 2 ust. 1 pkt 26, z którego wynika, że podstawy wymiaru składek nie stanowią przychody w postaci korzyści materialnych wynikających z układów zbiorowych pracy, regulaminów wynagradzania lub przepisów o wynagradzaniu, a polegające na uprawnieniu do zakupu po cenach niższych niż detaliczne niektórych artykułów, przedmiotów lub usług oraz korzystaniu z bezpłatnych lub częściowo odpłatnych przejazdów środkami lokomocji. Sąd Najwyższy w wyroku z 22 czerwca 2015 r., sygn. akt I UK 340/14, wskazał m.in., że ekwiwalenty pieniężne wypłacane pracownikom z tytułu kosztów przejazdów do pracy na podstawie układów zbiorowych pracy, regulaminów wynagradzania lub przepisów o wynagradzaniu podlegają wyłączeniu z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne.
Wynika z tego, że istotną okolicznością przy tych świadczeniach jest uzyskanie korzyści przez pracownika w formie niepieniężnej i dodatkowo w zakupie po cenach niższych niż detaliczne artykułu lub usługi. Ustawodawca kładzie więc nacisk na częściową odpłatność po stronie pracownika, czyli na udział finansowy pracownika w pokryciu kosztów.
W kontekście podanego stanu faktycznego warto odnotować najnowsze stanowisko ZUS zawarte w piśmie z 7 października 2019 r., znak WPI/200000/43/836/2019. Wskazano w nim, że koszty dojazdu do pracy w postaci biletów przejazdu środkami komunikacji publicznej – np. biletów jednorazowych, biletów miesięcznych (okresowych) PKP, PKS, MZK przekazywanych pracownikom na przejazdy do miejsca pracy i z powrotem – korzystają z wyłączenia z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne na podstawie wyżej cytowanego rozporządzenia. Co jednak istotne, ZUS jednocześnie stwierdził, że nie będzie podlegać wyłączeniu od oskładkowania cała cena zakupionego biletu przekazanego pracownikowi, a jedynie kwota dofinansowania do zakupionego przez pracodawcę biletu. Jak bowiem zaznaczono, przy założeniu, że kwota dofinansowania do zakupu biletu stanowi przychód pracownika, to tylko ona nie będzie stanowiła podstawy wymiaru składek w myśl par. 2 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia.©℗
Podstawa prawna
Art. 18 ust. 1 i 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 300 ze zm.).
Par. 2 ust. 1 pkt 26 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczególnych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1949).
Wychowywałem samodzielnie czwórkę dzieci. Pracowałem często dorywczo bez ubezpieczenia i nie mam nawet stażu 25 lat, tak więc nie przysługuje mi minimalna emerytura. Otrzymuję tylko kilkaset złotych z ZUS. Matka dzieci trochę z nami mieszkała, ale najczęściej przebywała poza domem. Chciałbym wystąpić o podwyższenie emerytury z tytułu wychowywania dzieci, ale słyszałem, że przepisy wymagają, żeby matka dzieci zmarła albo je porzuciła. Czy mam szanse na podwyższenie emerytury?
Kwestia przyznawania ojcom rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego (tzw. emerytury dla matek) od początku budziła kontrowersje. Świadczenie w wysokości minimalnej emerytury albo podwyższenie do minimalnej emerytury (jeśli ktoś emeryturę pobiera) może być przyznane:
  • matce, która urodziła i wychowała lub wychowała co najmniej czworo dzieci;
  • ojcu, który wychował co najmniej czworo dzieci, w przypadku śmierci matki dzieci albo porzucenia dzieci przez matkę lub w przypadku długotrwałego zaprzestania wychowywania dzieci przez matkę.
Jak widać, ustawodawca dopuszcza sytuację, w której matka zajmuje się dziećmi, a ojciec dzieci uczestniczy w ich wychowaniu – matka uzyska w takim przypadku prawo do świadczenia. Jednak odwrotna sytuacja nie jest możliwa. Ojciec zajmujący się dziećmi, gdy matka uczestniczy w wychowaniu, świadczenia ani podwyższenia nie otrzyma. Pojawiają się głosy o dyskryminacji.
Sytuacja, w której matka dzieci nie porzuciła, ale mieszkała z nimi w pewnych okresach, nie wyklucza przyznania ojcu świadczenia (podwyższenia). Przepis mówi bowiem o „długotrwałym zaprzestaniu” wychowywania przez nią dzieci. Orzecznictwo w tego typu sprawach dopiero się kształtuje, ale można stwierdzić, że kluczowe w tym przypadku będą zeznania świadków.
Trzeba jednak pamiętać, że samotne wychowywanie dzieci to niejedyne warunki, jakie trzeba spełnić, żeby otrzymać świadczenie. Może być ono przyznane osobom zamieszkującym na terytorium Polski i posiadającym w Polsce po ukończeniu 16. roku życia centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) przez co najmniej 10 lat, jeżeli są:
  • obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej, lub
  • posiadającymi prawo pobytu lub prawo stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej, lub
  • cudzoziemcami legalnie przebywającymi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Może być przyznane matce po osiągnięciu wieku 60 lat albo ojcu po osiągnięciu wieku 65 lat, w przypadku gdy nie posiada dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania. Przy czym przepisy nie precyzują, co oznacza „niezbędne środki utrzymania”, ocenia to dopiero ZUS. Ustawa wymienia natomiast dochody, które ZUS wliczy do osobistego dochodu ubiegającego się o świadczenie. Warto wspomnieć, że dochód współmałżonka wnioskodawcy nie jest zawarty w tym katalogu.
Trzeba także podkreślić, że świadczenie przysługuje pod warunkiem zamieszkiwania na terytorium Polski w trakcie jego pobierania. Wyjazd z kraju powoduje utratę prawa do świadczenia. Należy o tym zawiadomić ZUS, bo w przeciwnym wypadku grozi to koniecznością zwrotu pobranego świadczenia nawet za trzy lata wstecz.©℗
Podstawa prawna
Ustawa z 31 stycznia 2019 r. o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym (Dz.U. poz. 303).
Jestem osobą niepełnosprawną, otrzymałem orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Chciałbym wystąpić o 500+ dla niepełnosprawnych, ale słyszałem, że trzeba cały czas mieszkać w Polsce. Ja czasami wyjeżdżam do córki za granicę. Czy ZUS nie wypłaci mi za ten okres dodatku?

Świadczenie uzupełniające przysługuje osobom, które ukończyły 18 lat i których niezdolność do samodzielnej egzystencji została stwierdzona:

  • orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji,
  • orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji,
  • orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji,
  • orzeczeniem o całkowitej niezdolności do służby i niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Przysługuje ono osobom zamieszkującym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli są:
  • obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej,
  • posiadającymi prawo pobytu lub prawo stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej,
  • cudzoziemcami legalnie przebywającymi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Jak widać, przepisy posługują się wyrażeniem „osobom zamieszkującym” na terenie Polski. Oznacza to, że uprawniona osoba powinna mieć w Polsce ośrodek interesów życiowych. To, że czasowo wyjeżdża z kraju, nie oznacza, że przestaje mieszkać w Polsce.
Gdyby jednak wyjechała z kraju na stałe, musi pamiętać, że ZUS ma uprawnienia do kontroli spełniania warunków do otrzymywania świadczenia. W każdej chwili może sprawdzić, czy świadczeniobiorca nadal zamieszkuje w Polsce. Jeśli okaże się, że nie, zobowiąże świadczeniobiorcę do zwrotu pobranych kwot. Chodzi o kwoty pobrane w czasie, gdy świadczeniobiorca wyjechał z kraju. ZUS nie może jednak żądać zwrotu kwot nienależnie pobranego świadczenia uzupełniającego za okres dłuższy niż 12 miesięcy, jeżeli osoba pobierająca świadczenie zawiadomiła organ właściwy o zajściu okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczenia lub zmianę jego wysokości, a mimo to świadczenie było jej nadal wypłacane, w pozostałych przypadkach – za okres dłuższy niż trzy lata.
Podstawa prawna
Ustawa z 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (Dz.U. poz. 1622).