Jeśli poniesiony przez firmę koszt był związany z rehabilitacją pracownika, nie ma podstaw do nakładania kary finansowej. Ta powinna być wymierzana tylko, gdy pieniądze były wydane na inne cele.
Tak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie, który rozpatrywał skargę dotyczącą zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych (ZFRON). 15 proc. gromadzonych na nim środków powinno być przeznaczane na indywidualne programy rehabilitacji (IPR). W ich ramach pracodawca sfinansował dla ośmiu pracowników działania obejmujące m.in. adaptacje łazienki, remont mieszkania, likwidację barier architektonicznych w domu czy zakup samochodu, na łączną kwotę ponad 500 tys. zł. Jednak PFRON uznał, że takie wydatki nie mogą być traktowane jako element IPR, ale należy je zakwalifikować jako pomoc indywidualną (jest ona finansowana z odrębnej puli środków ZFRON). Powołał się przy tym na par. 2 ust. 1 pkt 12 rozporządzenia z 8 lipca 2015 r. w sprawie ZFRON (tj. Dz.U. z 2015 r., poz. 1023), który wskazuje, że podstawowym zadaniem IPR jest zmniejszanie ograniczeń zawodowych wiążących się z niepełnosprawnością pracownika. W efekcie zastosował wobec firmy sankcję wynikającą z art. 33 ust. 4a ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1172 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem w przypadku niezgodnego z art. 33 ust. 4 ustawy wydatkowania pieniędzy z ZFRON (czyli na działania, które nie dotyczą finansowania rehabilitacji zawodowej, leczniczej, społecznej), pracodawca musi zwrócić 100 proc. kwoty na konto tego funduszu, a dodatkowo wpłacić 30 proc. jej wysokości do PFRON.
Pracodawca odwołał się do ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, ale ten przyznał rację PFRON. Argumentował, że chociaż wydatki z funduszu rehabilitacji są pokrywane z jednego konta, to są ściśle wyodrębniane ze względu na cele przeznaczenia (pomoc indywidualna, IPR, pozostałe wydatki), które szczegółowo regulują przepisy rozporządzenia. Niedopuszczalne jest więc sfinansowanie np. zakupu środków transportu z innej części funduszu niż tej zarezerwowanej na pomoc indywidualną. Dlatego naruszenie prawa stanowi pokrywanie tego kosztu z puli wydzielanej na IPR.
Firma złożyła na decyzję skargę do WSA. Zarzuciła w niej, że organ odwoławczy niewłaściwie zastosował przewidzianą w art. 33 ust. 4a pkt 2 ustawy sankcję, bo jego działanie mieściło się w zakresie wydatków możliwych do sfinansowania z ZFRON, choć zostały zaksięgowane w innej jego części. Sąd uznał zarzuty firmy i uchylił decyzję ministra. Przy czym stwierdził, że organy niższej instancji zasadnie uznały, że sporne wydatki nie są zgodne z celem, jakiemu ma służyć IPR. Skoro jednak nie spełniają one kryteriów przewidzianych dla tej części środków ZFRON, to powinny zostać przeanalizowane pod kątem możliwości ich uwzględnienia w ramach innych przypadków wymienionych w par. 2 rozporządzenia. Gdy okaże się, że będą się one mieścić w którejkolwiek jego pozycji, to wyklucza to możliwość zastosowania sankcji z art. 33 ust. 4a pkt 2. Dopóki bowiem pracodawca wykorzystuje pieniądze z ZFRON zgodnie z art. 33 ust. 4, to brak jest podstaw do nałożenia kary finansowej.
– To ważny z punktu widzenia pracodawców wyrok sądu. Wynika z niego, że dotychczasowe postępowanie PFRON, które sprowadza się do karania pracodawcy za to, że jedynie błędnie zakwalifikował dany wydatek w ramach ZFRON, nie jest uprawnione. Wprawdzie to, z jakiej puli środków wydatek jest finansowany, ma znaczenie, ale o ile służy rehabilitacji osoby niepełnosprawnej, to został poniesiony zgodnie z przepisami ustawy, a więc nie może rodzić sankcji – mówi Tomasz Jaroszewicz, radca prawny z Kancelarii Radców Prawnych Kutnik, Kalinowski i Partnerzy.

orzecznictwo

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 26 czerwca 2019 r., sygn. akt III SA/Wa 20/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia