Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało 1,5 mln zł na akcję promującą małżeństwo. Jak twierdzi, chce w ten sposób walczyć z przestępczością.
O tym, że małżeństwo może posłużyć do walki z przemocą, świadczyć mają… sondaże. Kampania informacyjna „Małżeństwo. Droga naszego życia” powstała w oparciu o badania firmy Maison & Partners na zlecenie Fundacji Mamy i Taty. 61 proc. ankietowanych uważa, że godne zaufania są osoby prowadzące stabilne życie prywatne. Czyli te funkcjonujące w małżeństwie. Pojawia się konkluzja, że osoby nieczujące odpowiedzialności za kogoś bliskiego są częściej skłonne do popełniania przestępstw (48 proc. badanych).
Rozmówcy DGP przekonują, że pytania są postawione błędnie. – Przestępstwo z art. 207, czyli znęcanie się, jest zjawiskiem demokratycznym. Występuje zarówno w rodzinach zamożnych, jak i ubogich, o różnym poziomie wykształcenia, z problemami alkoholowymi, ale i bez nich. Tak w małżeństwach, jak i związkach nieformalnych – zauważa socjolożka dr Paulina Wiktorska z Instytutu Nauk Prawnych PAN. Jej zdaniem małżeństwo nie jest gwarantem tego, że przestępstw w rodzinie będzie mniej.