Sąd Najwyższy zwrócił się do TSUE z dwoma pytaniami prejudycjalnymi. Wątpliwości budzi podleganie ustawodawstwu w przypadku pracy w kilku państwach oraz ustalanie wysokości świadczeń.
Przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego odgrywają coraz większą rolę w orzecznictwie polskich sądów. Powodem jest oczywiście zwiększona migracja pracowników, którzy w trakcie swojej kariery zawodowej pracują w kilku krajach, czasem nawet jednocześnie. Przepisy europejskie nie zawsze są jasne i sprawiają problemy nie tylko sądom powszechnym, ale nawet Sądowi Najwyższemu, który coraz częściej zadaje Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytania prejudycjalne w tym zakresie. Tak też się stało 19 września 2019 r., gdy rozpoznająca dwie sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych postanowiła odroczyć posiedzenie do momentu dokonania przez TSUE wykładni przepisów prawa unijnego określających zasady koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego.

Osoba zwykle zatrudniona

Pierwsza ze spraw została wszczęta (sygn. akt II UK 241/18) przez płatnika składek, który odwołał się od interpretacji indywidualnej przepisów określających zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym. Chodziło o podleganie ustawodawstwu polskiemu w zakresie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego dla pracowników najemnych i ich rodzin przemieszczających się w obrębie Unii Europejskiej. Przy rozpoznawaniu skargi kasacyjnej płatnika, złożonej od niekorzystnego dla niego wyroku sądu apelacyjnego, Sąd Najwyższy powziął istotną wątpliwość co do rozumienia art. 14 rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71 z 14 czerwca 1971 r. w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych i ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie, w brzmieniu wynikającym z rozporządzenia Rady (WE) nr 118/97 z 2 grudnia 1996 r. (Dz.U. 1997, L 28, s. 1), zmienionego z kolei rozporządzeniem (WE) nr 1992/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z 18 grudnia 2006 r. (Dz.U. L 392, s. 1). Trzeba podkreślić, że rozporządzenie to zostało zastąpione rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, przy czym na mocy przepisów przejściowych ma ono ciagle zastosowanie w niektórych sprawach. Sąd Najwyższy zwrócił się do trybunału z pytaniem, czy użyte w art. 14 ust. 2 zdanie pierwsze rozporządzenia 1408/71 pojęcie „osoby zwykle zatrudnionej na terytorium dwóch lub więcej państw członkowskich” należy interpretować w ten sposób, że obejmuje ono osobę, która w ramach jednej umowy o pracę zawartej z jednym pracodawcą świadczy pracę na terytorium co najmniej dwóch państw członkowskich nie jednocześnie ani równolegle, ale podczas kolejnych bezpośrednio po sobie następujących, kilkumiesięcznych okresów? Sporny przepis reguluje zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym przez „osobę zwykle zatrudnioną na terytorium dwóch lub więcej państw”. Nie definiuje on jednak tego pojęcia.
Zgodnie z tym przepisem osoba zwykle zatrudniona na terytorium dwóch lub więcej państw członkowskich (jeśli nie stanowi części personelu drogowego lub latającego) podlega:
  • ustawodawstwu państwa, na terytorium którego zamieszkuje, jeżeli wykonuje część swojej działalności na tym terytorium lub jeżeli jest związana z kilkoma przedsiębiorstwami (pracodawcami) mającymi zarejestrowaną siedzibę, lub miejsca prowadzenia działalności na terytorium różnych państw;
  • ustawodawstwu państwa, na terytorium którego przedsiębiorstwo (pracodawca), które ją zatrudnia, ma zarejestrowaną siedzibę lub miejsce prowadzenia działalności, jeżeli nie zamieszkuje na terytorium jednego z państw, gdzie wykonuje swoją działalność.
Ustalenie, kto jest „osobą zwykle zatrudnioną na terytorium dwóch lub więcej państw członkowskich”, jest o tyle ważne, że do osób niespełniających tego kryterium zastosowanie będą miały zasady ogólne. A zgodnie z nimi pracownik najemny zatrudniony na terytorium jednego państwa podlega ustawodawstwu tego państwa, nawet jeżeli zamieszkuje na terytorium innego lub jeżeli przedsiębiorstwo lub pracodawca, który go zatrudnia, ma swoją zarejestrowaną siedzibę lub miejsce prowadzenia działalności na terytorium innego państwa.
Obecnie obowiązujące przepisy rozporządzenia 883/2004 są skonstruowane podobnie. I tak zgodnie z art. 11 ust. 3 pkt a osoba wykonująca w danym państwie pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego państwa. Nowy akt posługuje się już pojęciem „osoby, która normalnie wykonuje pracę najemną w dwóch lub więcej państw”. Taka osoba podlega ustawodawstwu państwa, w którym mieszka, o ile tu wykonuje większą część pracy. Sytuacja komplikuje się, jeśli większą część pracy wykonuje za granicą. [ramka]
Miejsce zamieszkania inne niż miejsce pracy
Pracownik wykonujący większość pracy poza krajem zamieszkania podlega ustawodawstwu państwa, w którym:
• znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstwa (pracodawcy), jeżeli jest zatrudniony przez jedno przedsiębiorstwo (pracodawcę);
• znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstw (pracodawców), jeżeli jest zatrudniony przez co najmniej dwa przedsiębiorstwa (pracodawców), których siedziba lub miejsce wykonywania działalności znajduje się tylko w jednym państwie członkowskim;
• znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstwa (pracodawcy), innego niż państwo członkowskie jego zamieszkania, jeżeli jest zatrudniony przez dwa lub więcej przedsiębiorstw (pracodawców), których siedziba lub miejsce wykonywania działalności znajduje się w dwóch państwach członkowskich, z których jedno jest państwem członkowskim jego zamieszkania;
• ma miejsce zamieszkania, jeżeli jest zatrudniony przez dwa lub więcej przedsiębiorstw (pracodawców), a co najmniej dwa z tych przedsiębiorstw (pracodawców) mają siedzibę lub miejsce wykonywania działalności w różnych państwach innych niż państwo miejsca zamieszkania. ©℗

Jak obliczyć wysokość emerytury

W drugiej sprawie kwestią sporną między stroną odwołującą się a organem rentowym była wysokość emerytury. Przy ustalaniu prawa do tego świadczenia i jego wysokości (przy obliczaniu stażu emerytalnego) należało rozważyć, czy w analizowanym przypadku znajdują również zastosowanie (a jeśli tak, to w jakim rozmiarze) przepisy wspólnotowe o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Przy czym w tej sprawie skargę kasacyjną złożył organ rentowy. Rozpatrując ją, SN powziął wątpliwości co do wykładni art. 52 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 883/04 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego (Dz.U. UE Polskie wydanie specjalne Rozdział 05, Tom 05, s. 72 ze zm.). Zwrócił się do trybunału z pytaniem, czy art. 52 ust. 1 lit. b rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 883/04 należy interpretować w ten sposób, że właściwa instytucja (w tym przypadku – ZUS):
  • uwzględnia – zgodnie z prawem krajowym – okresy nieskładkowe w wymiarze nieprzekraczającym 1/3 sumy okresów składkowych ukończonych na podstawie prawa krajowego oraz ustawodawstwa innych państw członkowskich zarówno na użytek ustalenia teoretycznej, jak i rzeczywistej kwoty świadczenia; albo
  • uwzględnia – zgodnie z prawem krajowym – okresy nieskładkowe w wymiarze nieprzekraczającym 1/3 sumy okresów składkowych ukończonych na podstawie prawa krajowego oraz ustawodawstwa innych państw członkowskich tylko przy ustalaniu teoretycznej, ale nie przy ustalaniu rzeczywistej kwoty świadczenia; albo
  • nie uwzględnia przy ustalaniu ani teoretycznej, ani rzeczywistej kwoty świadczenia okresów ubezpieczenia w innym państwie członkowskim przy obliczaniu limitu okresów nieskładkowych przewidzianego w prawie krajowym.

Wysokość teoretyczna i rzeczywista

Artykuł 52 rozporządzenia 883/2004 to kluczowy przepis, bo reguluje zasady ustalania wysokości świadczeń. Zgodnie z jego brzmieniem podstawową zasadą jest, że instytucja ubezpieczeniowa ustala wysokość świadczeń zgodnie z ustawodawstwem własnego kraju, o ile warunki uprawnienia do świadczeń zostały spełnione wyłącznie na podstawie prawa krajowego (tzw. świadczenie niezależne). I to nie budzi wątpliwości. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy wnioskodawca ma okresy zatrudnienia (stażu ubezpieczeniowego) w różnych krajach, ale nie uzyskał prawa do świadczenia w żadnym z tych krajów. W takim przypadku w przepisach europejskich przewidziano specjalny tryb obliczenia wysokości świadczenia. Otóż na początku ustala się teoretyczną kwotę świadczenia, a następnie kwotę rzeczywistą (świadczenie proporcjonalne). Przebiega to w następujący sposób:
  • teoretyczna kwota świadczenia jest równa świadczeniu, o które zainteresowany mógłby się ubiegać, gdyby wszystkie okresy ubezpieczenia uzyskał na podstawie jednego ustawodawstwa (w tym przypadku – polskiego). Jeżeli zgodnie z tym ustawodawstwem wysokość świadczenia nie zależy od długości ukończonych okresów ubezpieczenia, kwota ta zostaje uznana za kwotę teoretyczną;
  • instytucja właściwa (ta, do której zwrócono się z wnioskiem) ustala następnie rzeczywistą kwotę świadczenia proporcjonalnego, obliczając stosunek długości okresów ubezpieczenia na podstawie prawa danego kraju (w tym przypadku – prawa polskiego) do całkowitej długości okresów ubezpieczenia (zsumowanych ze wszystkich krajów).
Jak widać, obliczanie świadczeń nie jest proste. Dodatkowo w polskim systemie prawnym dochodzi jeszcze zasada uwzględniania okresów nieskładkowych maksymalnie w wysokości 1/3 okresów składkowych. I tak, jak zauważył Sąd Najwyższy, istnieją trzy możliwe kombinacje zastosowania tych przepisów.