Rada Dialogu Społecznego (RDS) podjęła uchwałę, w której postuluje wprowadzenie czterech zmian w przepisach, które mają poprawić system wsparcia zatrudnienia osób z dysfunkcjami zdrowotnymi, w tym m.in. podwyższenie dopłaty do pensji pracowników ze schorzeniami szczególnymi.
W uchwale, pod którą podpisały się wszystkie organizacje pracodawców i związków zawodowych wchodzące w jej skład, znalazły się propozycje przedstawione wcześniej przez NSZZ „Solidarność”.
– Jest to absolutne minimum, a w zasadzie chwilowa kroplówka, pozwalająca ratować miejsca pracy, zwłaszcza w zakładach pracy chronionej, których liczba w ostatnich latach dramatycznie spadła – mówi Krzysztof Rowiński, pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych Solidarności.
Pierwszą ze zmian jest ustalenie sztywnej wysokości dotacji z budżetu państwa, jaka jest co roku przekazywana do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) na finansowanie dopłat do wynagrodzeń. Obecnie ustawa z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1172 ze zm.) wskazuje, że wynosi ona do 30 proc. kwoty zaplanowanej na ten cel. Problem w tym, że w ostatnich latach dotacja była na niższym poziomie, bo sięgającym 22 proc., a zgodnie z projektem planu finansowego PFRON na 2020 r. spadnie jeszcze bardziej. Dlatego pracodawcy i związkowcy chcą, aby ustawowy zapis określił 30-proc. pułap jej wysokości.
RDS opowiada się też za zwiększeniem kwot subsydiów płacowych należnych na osoby niepełnosprawne z tzw. schorzeniami szczególnymi, np. chorobą psychiczną, upośledzeniem umysłowym, epilepsją. Poza podstawową kwotą dopłaty, której wysokość jest uzależniona od stopnia dysfunkcji zdrowotnej (450 zł, 1125 zł lub 1800 zł), pracodawca otrzymuje na każdą taką osobę dodatkowe 600 zł miesięcznie wsparcia. Rada proponuje jego zwiększenie do 900 zł. Argumentuje, że pozostawienie dodatkowej dopłaty na dotychczasowym poziomie, który obowiązuje od 2014 r. i nie był w ogóle podnoszony, powoduje, że przy rosnących kosztach płacy taka wysokość pomocy jest nieadekwatna do kosztów zatrudnienia.
Trzecia i czwarta zmiana zawarta w uchwale dotyczy funkcjonowania zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych (ZFRON). Jest on zasilany m.in. z pieniędzy pochodzących ze zwolnień podatkowych, przy czym 10 proc. tych kwot pracodawca musi wpłacać do PFRON. RDS postuluje zaś, aby całość środków trafiała na konto ZFRON, bo pozwoli to na zwiększenie pomocy, która będzie trafiać bezpośrednio do niepełnosprawnych pracowników. Ponadto rada opowiada się za modyfikacją art. 33 ust. 5 ustawy o rehabilitacji, który zakłada, że przynajmniej 10 proc. pieniędzy gromadzonych na funduszu powinna być przeznaczana na pomoc indywidualną dla pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi i byłych podwładnych. RDS domaga się natomiast, aby na takie wsparcie rezerwowanych było 30 proc. środków.
– Bardzo mocno popieramy zmiany przewidziane w uchwale, bo są one korzystne zarówno dla przedsiębiorców, jak i pracowników – podkreśla Krzysztof Kosiński, wiceprezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.