Dodatkowe 360 osób z orzeczeniem o niepełnosprawności planuje zatrudnić Poczta Polska do końca przyszłego roku. To element realizowanego programu "Praca – Integracja", w którym spółka uczestniczy od 2017 r. - poinformowała Poczta Polska w poniedziałkowym komunikacie.

Obecnie w Poczcie Polskiej pracuje ok. 1730 osób z orzeczeniem o niepełnosprawności, co stanowi ok. 2,2 proc. wszystkich zatrudnionych. Na początku sierpnia spółka złożyła do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) zapotrzebowanie dotyczące dalszego wzrostu zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Firma chce zatrudnić nowych pracowników ds. obsługi klienta, ds. spraw ekspedycyjno-rozdzielczych, ds. opracowywania przesyłek, ds. opracowywania ładunków, kierowców (samochody do 3,5 tony) oraz listonoszy.

"Ostatnie półtora roku, od kiedy Poczta Polska uczestniczy w realizacji projektu +Praca -Integracja+, dostarczyło nam wielu doświadczeń i pokazało, że na rynku pracy są osoby z niepełnosprawnościami, które chcą pracować u stabilnego pracodawcy, wśród ludzi, którzy traktują ich tak samo jak innych pracowników. Informacje, jakie od nich otrzymujemy pokazują, że spełniamy te kryteria i oferujemy dobre miejsca pracy. Składając do PFRON ofertę zatrudnienia 360 osób w roku 2020, precyzyjnie określiliśmy, ile osób z orzeczoną niepełnosprawnością chcemy zatrudnić – nie tylko na danym stanowisku, ale także w poszczególnych województwach" – powiedziała cytowana w komunikacie Joanna Nagodzka, dyrektor regionalna Pionu Kapitału Ludzkiego Poczty Polskiej.

Spółka współpracuje z Fundacją Aktywizacja, partnerem wybranym przez PFRON do realizacji projektu "Praca – Integracja". W jego ramach do końca tego roku w Poczcie Polskiej ma znaleźć zatrudnienie (m.in. w placówkach pocztowych i w sortowniach) łącznie 400 osób z orzeczoną niepełnosprawnością. W wyniku rekrutacji prowadzonych przez fundację zatrudniono już 347 pracowników.

W lipcu 2018 roku Poczta Polska przyjęła "Politykę zatrudniania osób z orzeczoną niepełnosprawnością", która opiera się na kilku założeniach. Chodzi m.in. o to, by w procesie rekrutacji, oprócz wymiaru ekonomicznego, brać pod uwagę czynniki społeczne i środowiskowe.