Praca traktorzysty w rolnictwie w czasie obowiązywania rozporządzenia z 1956 r. ws. zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (Dz.U. nr 39, poz. 176 z zm.) nie jest pracą w szczególnych warunkach w rozumieniu w art. 184 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 32 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1270 ze zm.).
Taką uchwałę przyjął skład siedmiu sędziów izby cywilnej Sądu Najwyższego. Problem rodził rozbieżności w orzecznictwie ze względu na nieprecyzyjność przepisów oraz kilkukrotne zmienianie zasad kwalifikacji do poszczególnych zawodów od lat pięćdziesiątych.
Wniosek o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego w tej sprawie wniosła Pierwsza prezes SN. Jeden nurt interpretacyjny przyjmował, że jest to praca w warunkach szczególnych, jednak w 2018 r. SN stwierdził, iż taka interpretacja, w odniesieniu do okresu 1956–1979 jest niemożliwa. Również obecny na sali prokurator wniósł o przyjęcie uchwały zgodnej z drugim nurtem orzeczniczym. Stan prawny z lat 1956–1979 obejmuje tylko osoby, które w tym czasie nabyły już prawo do emerytury – dla nich praca na ciągniku rolniczym liczy się jak praca w warunkach szczególnych.

orzecznictwo

Uchwała Sądu Najwyższego z 8 sierpnia 2019 r., sygn. akt III UZP 3/19.