Osoby z emeryturą, rentą lub zasiłkiem stałym będą mogły ubiegać się o nowe świadczenie, jeśli mają orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy oraz do samodzielnej egzystencji.
Tak wynika z zapowiedzi projektu ustawy, mającej wprowadzić 500+ dla niepełnosprawnych, który został wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu. To realizacja obietnicy złożonej w maju przez premiera Mateusza Morawieckiego. Dotyczyła ona przyznania stałego, miesięcznego dodatku dla tej grupy osób – po tym, jak Polska wygrała spór z Komisją Europejską o podatek handlowy (dochody z tego tytułu mają być jednym z źródeł jego finansowania). To nowe świadczenie ma przysługiwać osobom mającym orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy (w tym w gospodarstwie rolnym) lub służby oraz o niezdolności do samodzielnej egzystencji, które mają ustalone prawo m.in., do emerytury, renty, renty socjalnej oraz zasiłku stałego, ale ich wysokość nie jest wystarczająca na zaspokojenie potrzeb związanych z naruszeniem sprawności organizmu. To zaś powoduje, że potrzebują one opieki i wsparcia w codziennym życiu.
– Grupa beneficjentów tego dodatku będzie więc szersza, niż wynikało z informacji przedstawianej przez poprzednią rzecznik rządu, która mówiła tylko o rencistach socjalnych. To należy ocenić pozytywnie – mówi dr Rafał Bakalarczyk z Uniwersytetu Warszawskiego.
Okazuje się jednak, że nowe świadczenie nie dla wszystkich uprawnionych będzie wynosić 500 zł. Jest to związane z tym, że w przepisach ma znaleźć się zastrzeżenie wskazujące, że łączna kwota nowego świadczenia oraz tego pobieranego z systemu emerytalno-rentowego nie będzie mogła przekraczać 1600 zł. Ten limit oznacza też, że część osób w ogóle nie otrzyma 500+.
Nowa forma wsparcia ma być wypłacana na wniosek osoby uprawnionej przez odpowiedni organ, czyli ZUS, KRUS lub Zakład Emerytalno-Rentowy. Będzie to dla nich zadanie zlecone i założono, że koszty jego obsługi wyniosą 2,5 proc. od kwoty świadczeń.
Ponadto w projekcie mają się znaleźć rozwiązania zakładające, że nowe wsparcie będzie zwolnione z podatku dochodowego, nie będzie od niego pobierana składka na ubezpieczenie zdrowotne oraz będzie zwolnione z egzekucji i potrąceń. Co więcej, jego kwota nie będzie uwzględniana w dochodzie rodziny przy ubieganiu się o pomoc pieniężną przysługującą na podstawie odrębnych ustaw.
Osoba niepełnosprawna straci natomiast prawo do wsparcia, jeśli zaprzestanie pobierania świadczenia z systemu zabezpieczenia społecznego, gdy jego wysokość wzrośnie ponad 1600 zł lub utraci orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy oraz do samodzielnej egzystencji.
Zgodnie z informacją umieszczoną w wykazie nowe przepisy miałyby wejść w życie 1 września, przy czym nie zostało sprecyzowane, czy już od tego miesiąca ruszą wypłaty świadczeń.
3 mld zł ma kosztować wypłata nowego świadczenia dla osób niepełnosprawnych
500 tys. osób ma być objętych nowym świadczeniem