Zryczałtowana podstawa wymiaru składki dla wszystkich prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą nie pozwala na uwzględnienie sytuacji firm jednoosobowych – uznał TK.
Pytanie prawne, którym wczoraj zajmował się Trybunał Konstytucyjny, skierował Sąd Okręgowy w Gliwicach. Zwrócił on uwagę, że w przypadku pracownika, który nie przepracował pełnego miesiąca, wysokość składki zdrowotnej będzie mniejsza. W związku z krótszym czasem pracy odpowiednio niższe będzie bowiem wynagrodzenie, które jest podstawą jej wymiaru.
Z kolei w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą podstawa wymiaru składki ma charakter sztywny.
W konsekwencji przedsiębiorca musi zapłacić składki w takiej samej wysokości, gdy podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu przez cały miesiąc, jak i wtedy, gdy jest objęty nim tylko przez jego część. Dotyczy to też sytuacji, kiedy przedsiębiorca jest niezdolny do pracy i z tej przyczyny nie prowadzi biznesu. Bez znaczenia jest także okoliczność, czy uzyskuje on jakikolwiek przychód i w jakiej wysokości.
W związku z powyższym, zdaniem sądu pytającego, sytuacja przedsiębiorcy jest mniej korzystna w porównaniu z osobami pozostającymi w stosunku pracy.
W takiej sytuacji, jak wskazuje sąd pytający, podmioty posiadające tę samą istotną cechę (tj. podlegające obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu), nie są traktowane równo.
Zdaniem SO w Gliwicach, przyjęty w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1510) sposób ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców, którzy posiadają prawo do zasiłku chorobowego, narusza więc konstytucję.
TK nie podzielił powyższych wątpliwości. Jak tłumaczył, porównanie zasad dotyczących uiszczania składek na ubezpieczenie zdrowotne przedsiębiorców z regułami odnoszącymi się do pracowników pokazuje, że nie są to podmioty podobne.
W przypadku pracowników podstawa wymiaru składki nawiązuje do realnie uzyskiwanego wynagrodzenia (przychodu). Przepisy nie określają też górnego limitu podstawy jej wymiaru. Będzie ona rosnąć wraz z podwyżką pensji i obniżać się proporcjonalnie do jej wysokości.
Odmiennie sytuacja wygląda w przypadku prowadzących pozarolniczą działalność. Pozostawiono im prawo do dobrowolnego zadeklarowania wysokości podstawy wymiaru składki, z tym że nie może być ona niższa niż 75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kw. roku poprzedniego. Wysokość uzyskiwanych przychodów nie ma zatem żadnego wpływu na wysokość uiszczanych składek. W konsekwencji brak jest możliwości zmniejszenia składki w sytuacji, gdy osoba pobiera zasiłek chorobowy.
W ocenie TK nie oznacza to jednak, że kwestia ta powinna być uregulowana inaczej. Różny jest bowiem status pracowników i przedsiębiorców. Poza tym brak zysków z biznesu może być przecież związany nie tylko z chorobą, ale być także elementem normalnego procesu jej prowadzenia, np. zastojem płatniczym czy zaległościami kontrahentów.
Co więcej, w przypadku pracowników ekonomiczny ciężar świadczenia będzie w wielu przypadkach większy niż w wypadku prowadzących pozarolniczą działalność.
Dlatego TK nie dopatrzył się w tym zakresie naruszenia konstytucyjnej zasady równości.
W ustnych motywach orzeczenia zwrócił jednak uwagę na sytuację dwóch grup podmiotów prowadzących działalność (tj. niezatrudniających pracowników oraz prowadzących biznes jednoosobowo i osobiście wykonujących obowiązki wynikające z umowy zastępującej stosunek pracy). W ocenie TK obowiązek uiszczania składki w stałej wysokości może być dla nich zbyt uciążliwy. Jak podkreślił, przyczyną jest brak indywidualizacji wysokości podstawy wymiaru składki. Ustawodawca nie uwzględnił, że w grupie przedsiębiorców znajdują się zarówno osoby zatrudniające pracowników, jak i takie, które działają jednoosobowo i osobiście realizują usługi. Dla tych ostatnich obowiązek comiesięcznego uiszczania składki na ubezpieczenie zdrowotne w stałej wysokości może się okazać nadmiernym ciężarem. Podstawa wymiaru nie nawiązuje bowiem do możliwości ekonomicznych i społecznych takiego przedsiębiorcy.
Ustawodawca powinien więc rozważyć wprowadzenie kryteriów pozwalających na wyodrębnienie wskazanej powyżej grupy podmiotów i dostosowanie wysokości składki do ich możliwości finansowych. Być może w oparciu o opcjonalny wybór reżimu ubezpieczenia – uznał TK.
Wyrok TK z 4 grudnia 2018 r., sygn. akt P 12/17.