Rząd poluzowuje przepisy dotyczące bhp. Zdaniem części ekspertów to droga w jedną stronę – zwiększenia liczby wypadków oraz rozwoju nielegalnego handlu uprawnieniami do wykonywania zadań służby bezpieczeństwa i higieny pracy
Dziennik Gazeta Prawna
Od przyszłego roku koniec z obowiązkowymi szkoleniami okresowymi dla pracowników administracyjno-biurowych. Taką zmianę przewiduje nowelizacja kodeksu pracy zawarta w ustawie o zmianie niektórych ustaw w celu wprowadzenia uproszczeń dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym. Została ona uchwalona przez Sejm 9 listopada 2018 r., a obecnie jest rozpatrywana przez Senat (głosowanie nad ustawą zaplanowano na dzień publikacji niniejszego artykułu – ustawa najprawdopodobniej zostanie przyjęta bez poprawek).
Zgodnie z uchwalonymi przepisami, które mają wejść w życie 1 stycznia 2019 r., szkolenia nie będą musiały być przeprowadzane u pracodawcy zakwalifikowanego do grupy działalności, dla której określono nie wyższą niż trzecia kategorię ryzyka (pod uwagę brana jest działalność przeważająca). W sumie jest ich 30.
Tym samym propozycja obejmuje jedynie 10 proc. kategorii ryzyka. Od nowej zasady miałby być tylko jeden wyjątek – szkolenia okresowe byłyby wymagane na tych stanowiskach administracyjno-biurowych, w przypadku których z przeprowadzonej przez pracodawcę oceny ryzyka wynika, że jest to konieczne.
Takie szkolenie należałoby przeprowadzić wówczas w dość odległym, bo aż sześciomiesięcznym, terminie (licząc od dnia dokonania oceny ryzyka).

TO TYLKO FRAGMENT TEKSTU. PEŁNĄ TREŚĆ PRZECZYTASZ W DZISIEJSZYM WYDANIU DGP >>>>>