W jakich przypadkach ZUS może pozbawić prawa do zasiłku za okres po ustaniu ubezpieczenia? Na jakiej podstawie ZUS może wystąpić ze skargą pauliańską? Czy praca na rzecz byłego zagranicznego pracodawcy uniemożliwi skorzystanie z ulgi na start? Dlaczego zaprzestanie prowadzenia działalności przez spółkę jawną zwolni wspólnika z obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym? Co grozi dłużnikowi, jeśli nie wyjawi ZUS majątku?
Do końca sierpnia 2018 r. byłam zatrudniona w pewnej firmie. Od 1 sierpnia 2018 r. podjęłam dodatkową pracę na umowę zlecenie. 2 września wystawiono mi zwolnienie lekarskie do 1 marca 2019 r. Do 15 października kilka razy wykonywałam jeszcze jakieś czynności w ramach zlecenia. 16 października umowa zlecenie została rozwiązana. Zdaniem ZUS nie mam prawa do zasiłku chorobowego za cały okres, bo wykonywałam pracę zarobkową przez pierwsze dni niezdolności do pracy. Czy ZUS ma rację?
Zasiłek chorobowy nie przysługuje za okres po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli osoba niezdolna do pracy kontynuuje działalność zarobkową lub podjęła działalność zarobkową stanowiącą tytuł do objęcia obowiązkowo lub dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym albo zapewniającą prawo do świadczeń za okres niezdolności do pracy z powodu choroby. Tak stanowi art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa).
Zasiłek chorobowy nie może w konsekwencji przysługiwać tylko za ten okres, kiedy była świadczona praca zarobkowa. ZUS nie powinien więc pozbawiać ubezpieczonego prawa do zasiłku za pozostałą część orzeczonej niezdolności do pracy. W pozostałym bowiem okresie nie wykonywał już pracy zarobkowej. Tak należy interpretować powołany przepis ustawy zasiłkowej. Tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 4 października 2018 r., sygn. akt III UZP 5/18. Dlatego też w opisywanym przypadku zasiłek chorobowy będzie należny za okres od 16 października 2018 r.
Podstawa prawna
Art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1368 ze zm.)
ZUS wystąpił przeciwko mojej spółce do sądu ze skargą pauliańską. Chodzi o nieruchomość, którą nabyliśmy od innego podmiotu, którego także jestem właścicielem. Ta druga spółka ma zadłużenie m.in. z tytułu składek. Zdaniem ZUS zbycie nieruchomości uniemożliwia odzyskanie długu i w efekcie krzywdzi przyszłych wierzycieli. W obu spółkach jestem jedynym członkiem zarządu. Czy istnieje ryzyko unieważnienia umowy?
Z art. 527 kodeksu cywilnego (dalej: k.c.) wynika m.in., że gdy osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową wskutek czynności prawnej dłużnika, która jest krzywdząca dla wierzycieli, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli w jej wyniku dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu. Natomiast zgodnie z art. 530 k.c. regulacje te stosuje się wtedy, gdy dłużnik działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli.
Warto zwrócić uwagę na orzeczenie Sąd Okręgowego w Płocku z 5 grudnia 2012 r., sygn. akt I C 393/12, wydane na podstawie podobnego stanu faktycznego. Sąd w uzasadnieniu wskazał, że wskutek dokonania czynności prawnej przeniesienia własności nieruchomości obciążonej zobowiązaniem na rzecz ZUS, dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, o czym nabywca wiedział co najmniej z treści aktu notarialnego. Dodatkowo podkreślono, że dłużnik kierował się zamiarem pokrzywdzenia wierzyciela w przyszłości. Nie bez znaczenia były powiązania personalne między stronami tej transakcji. Nie można więc mówić o braku świadomości pokrzywdzenia wierzycieli, skoro dłużnika i pozwaną łączyła ta sama osoba – prezes obu spółek, który działał w obu podmiotach i miał całkowite rozeznanie w sytuacji. Argumentowano, że gdyby dłużnik nie dokonał rozporządzenia swoim majątkiem na rzecz pozwanego, to pozwoliłby on w znacznej części na zaspokojenie roszczenia wierzyciela. Ostatecznie zaś sąd uznał za bezskuteczną wobec ZUS umowę przeniesienia własności nieruchomości dokonanej przez jedną spółkę na rzecz drugiej tytułem wniesienia wkładu niepieniężnego na pokrycie udziałów w tej drugiej spółce.
Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że także w opisywanej sytuacji rozstrzygnięcie sądu będzie podobne.
Podstawa prawna
Art. 527, art. 530 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.).
W okresie od 1 stycznia 2016 r. do 31 października 2018 r. pracowałem w Niemczech w firmie informatycznej. Aktualnie wróciłem do kraju i otwieram działalność o podobnym profilu. Będę głównie współpracował na rzecz mojego byłego pracodawcy. Czy będę mógł skorzystać z ulgi na start?
Ulga na start została uregulowana w art. 18 ust. 1 i 2 ustawy – Prawo przedsiębiorców. Z tych przepisów wynika, że przedsiębiorca przez okres sześciu miesięcy od dnia podjęcia działalności gospodarczej nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Z ulgi nie będą jednak mogły skorzystać osoby, które:
  • w ostatnich 60 miesiącach wykonywały działalność gospodarczą;
  • w ramach działalności gospodarczej wykonują czynności na rzecz swojego byłego pracodawcy, u którego były zatrudnione w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym, a czynności te należały do zakresu ich obowiązków.
Jakkolwiek nie wynika to wprost z przepisów, to w opisywanej sytuacji przedsiębiorca będzie mógł skorzystać z ulgi na start w obu przypadkach. Kluczowe znaczenie ma w tym zakresie stanowisko ZUS wyrażone w piśmie z 27 stycznia 2016 r., znak WPI/200000/43/15/2016). Organ podkreślił w nim, że prowadzenie działalności na terytorium innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej nie pozbawia osoby zainteresowanej prawa do stosowania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości kwoty, o której mowa w art. 18a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Będzie tak wyłącznie wtedy, gdy pracownik przez okres zatrudnienia podlegał ustawodawstwu innemu niż polskie, bo takiej pracy nie uznaje się za pracę wykonywaną na terenie Polski. Co jednak najistotniejsze, wprost podkreślono, że pojęcie byłego pracodawcy nie odnosi się natomiast m.in. do podmiotu, na rzecz którego była świadczona praca w innym państwie członkowskim. Wspomniane stanowisko co prawda dotyczy tylko preferencyjnego okresu składek określonych w art. 18 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, ale wydaje się, że można je również zastosować do ulgi na start.
Niezależnie więc od zakresu czynności, jakie wchodziły w zakres obowiązków pracowniczych przedsiębiorcy w okresie, gdy jeszcze był zatrudniony u niemieckiego pracodawcy, będzie mógł skorzystać z ulgi na start.
Podstawa prawna
Art. 18a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1778 ze zm.).
Art. 18 ust. 1 i 2 ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 646 ze zm.).
Jestem byłym wspólnikiem spółki jawnej. Otrzymałem decyzję ZUS o podleganiu ubezpieczeniu społecznemu jako wspólnik tej spółki od 1 marca do 30 września 2018 r. Jednak tak naprawdę działalność nie była prowadzona, a spółka została wykreślona z KRS w czerwcu. Uchwałę o likwidacji spółki podjęto w lutym. Czy jest podstawa do zaskarżenia decyzji?
Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa m.in. wspólników spółki jawnej. Taka osoba podlega ubezpieczeniom społecznym od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania z wyłączeniem okresu zawieszenia.
Na uwagę zasługuje również art. 58 par. 1 pkt 2 kodeksu spółek handlowych. Zgodnie z nim rozwiązanie spółki powoduje jednomyślna uchwała wszystkich wspólników i z taką sytuacją mamy do czynienia w opisywanej sytuacji. Natomiast okoliczność, że spółka została wykreślona z KRS dopiero w czerwcu 2018 r., nie ma decydującego znaczenia dla ubezpieczeń społecznych. Pomocne w tym kontekście może być stanowisko zawarte w wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z 3 kwietnia 2018 r., sygn. akt VIII U 123/17. Sąd stwierdził, że wykreślenie z KRS nie może mieć decydującego znaczenia dla istnienia obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym przez wspólnika spółki jawnej, która zaprzestała faktycznie prowadzenia swej działalności gospodarczej już wcześniej. Wskazano również, że prowadzenie działalności gospodarczej o tyle stanowi tytuł podlegania ubezpieczeniom, o ile faktycznie dany podmiot działalność gospodarczą wykonuje.
We wspomnianym wyżej orzeczeniu Sąd Okręgowy w Lublinie podkreślił, że skoro z ustalonego stanu faktycznego wynika, że spółka jawna zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej (uległa rozwiązaniu, utraciła środki trwałe, konieczne licencje i koncesje), to wnioskodawca nie może podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu bycia wspólnikiem.
Podobnie będzie w opisywanym przypadku, warto więc złożyć odwołanie w tej sprawie.
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 5, art.8 ust. 6 pkt 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1778 ze zm.).
Zalegam ze składkami. ZUS zobowiązał mnie do wyjawienia majątku, czego nie zrobiłem. Czy mogę zostać za to ukarany? Co mi ewentualnie grozi? Czy na karę będzie miało wpływ to, że nigdy nie byłem karany?
Na żądanie ZUS dłużnik jest obowiązany do wyjawienia nieruchomości oraz przysługujących mu praw majątkowych, które mogą być przedmiotem hipoteki przymusowej lub zastawu, jeżeli z dowodów zgromadzonych w postępowaniu wynika, że należności z tytułu składek mogą zostać nieopłacone.
Jeśli przedsiębiorca się temu nie podporządkuje, może to dla niego skutkować konsekwencjami karnymi, o których mowa w art. 98 ust. 1 pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z nim ten, kto jako płatnik składek albo osoba obowiązana do działania w imieniu płatnika nie zgłasza wymaganych ustawą danych lub zgłasza nieprawdziwe dane albo udziela w tych sprawach nieprawdziwych wyjaśnień lub odmawia ich udzielenia, podlega karze grzywny do 5000 zł. Niedopełnienie obowiązku wyjawienia majątku i przysługujących praw majątkowych wypełnia znamiona tego wykroczenia. Tak też uznał Sąd Rejonowy w Grajewie w wyroku z 23 stycznia 2018 r., sygn. akt II W 24/17, uznając obwinionego przedsiębiorcę winnym tego zaniechania, co skutkowało orzeczeniem kary grzywny. Dodać również należy, że brak zapłaty składek jest kwestią odrębną, jest bowiem odrębnie spenalizowany.
Zaś z art. 33 kodeksu wykroczeń wynika, że organ orzekający wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę za dane wykroczenie, oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu i biorąc pod uwagę cele kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma ona osiągnąć w stosunku do ukaranego. Wymierzając karę, organ orzekający bierze pod uwagę w szczególności rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej wykroczeniem, stopień winy, pobudki, sposób działania, stosunek do pokrzywdzonego, jak również właściwości, warunki osobiste i majątkowe sprawcy, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem i zachowanie się po popełnieniu wykroczenia. Uprzednia niekaralność może też mieć znaczenie przy analizie sprawy przez sąd.
Podstawa prawna
Art. 98 ust. 1 pkt 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1778 ze zm.).
Art. 33 ustawy z 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 618 ze zm.).
Art. 50 ust. 1 ustawy z 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. 2018 r. poz. 2096).