Już jutro Senat może rozstrzygnąć o przyjęciu ustawy dającej prawo do emerytur 60-letnim mężczyznom. ZUS nie będzie wymagał, aby 35-letni okres stażu ubezpieczeniowego był spełniony do końca tego roku. Osoby, które walczyły w sądzie o prawo do emerytury, będą musiały składać ponownie wniosek do ZUS.
ANALIZA
Na rozpoczynającym się jutro posiedzeniu Senat może się zająć projektem nowelizacji ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.). Projekt jest konsekwencją obowiązującego od 30 października 2007 r. (Dz.U. nr 200, poz. 1445) orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt P 10/07), który wskazał, że niezgodne z konstytucją jest to, że prawo do emerytury ma 55-letnia kobieta z 30-letnim stażem, a nie ma go 60-letni mężczyzna z 35-letnim stażem.
Przewiduje, że mężczyzna urodzony przed 1949 rokiem będzie mógł przejść na emeryturę po osiągnięciu 60 lat, jeżeli ma co najmniej 35-letni staż ubezpieczeniowy. Mężczyźni urodzeni w latach 1944-1948, którzy nie mogli do tej pory skorzystać z emerytury, bo nie posiadali orzeczenia o niezdolności do pracy, będą więc mogli już w tym roku i kolejnych latach przechodzić na wcześniejszą emeryturę. Z prawa takiego nie skorzystają osoby urodzone po 1948 roku.

60 lat na koniec 2008 roku

Podstawowym warunkiem koniecznym do uzyskania prawa do emerytury z ZUS po wejściu w życie nowych przepisów jest ukończenie w tym roku 60 lat. Nowelizacja ustawy emerytalnej dotyczy bowiem mężczyzn urodzonych przed 1949 rokiem, tj. tych, którzy w tym roku ukończą 60 lat lub ukończyli je wcześniej, ale z uwagi na nieosiągnięcie 65 lat (tj. ustawowego wieku emerytalnego) nie mogli przejść na emeryturę powszechną. Ze świadczenia skorzysta więc na przykład osoba urodzona w grudniu 1948 r., ale nie skorzysta taka, która urodziła się w styczniu 1949 r.
Warto pamiętać, że tak jak dotychczas, z wcześniejszej emerytury będą mogli korzystać mężczyźni, którzy ukończyli w tym roku 60 lat, jeśli będą legitymować się 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym oraz zostaną uznani za całkowicie niezdolnych do pracy.

35 lat stażu ubezpieczeniowego

Po wejściu w życie nowych przepisów ZUS, zanim przyzna emeryturę 60-latkowi, będzie sprawdzał, czy spełnia on (choć niekoniecznie w tym roku), inne warunki do jej uzyskania. Są to:
• odpowiedni staż ubezpieczeniowy,
• tzw. ostatni - pracowniczy - tytuł ubezpieczenia lub odpowiedni okres podlegania ubezpieczeniu pracowniczemu.
Podstawowym warunkiem do uzyskania prawa do emerytury przewidzianej w znowelizowanych przepisach jest legitymowanie się 35 latami składkowymi i nieskładkowymi. Jeśli 60-letni mężczyzna będzie posiadał taki staż ubezpieczeniowy, uzyska prawo do emerytury bez konieczności posiadania orzeczenia o całkowitej niezdolności do pracy.
Warto wiedzieć, że lata składkowe (określa je art. 6 ustawy) są to głównie okresy ubezpieczenia, np. w ramach stosunku pracy, czy też wykonywania własnej pozarolniczej działalności gospodarczej oraz m.in. okresy, za które były opłacane (mimo niewykonywania pracy) składki. Jest to na przykład okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych.
Z kolei okresy nieskładkowe (określa je art. 7 ustawy) są to m.in. okresy otrzymywania określonych świadczeń wynikających z wcześniejszego opłacania składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe (na przykład wynagrodzenie za czas choroby, zasiłku chorobowego i opiekuńczego, zasiłku i świadczenia przedemerytalnego) oraz m.in. okresy ukończenia nauki w szkole wyższej.
Okresem nieskładkowym nie jest natomiast okres otrzymywania z ZUS renty z tytułu niezdolności do pracy. Może on być tzw. okresem uzupełniającym, tylko dla tych osób, które ukończyły powszechny wiek emerytalny (65 i 60), utraciły prawo do renty i brakuje im stażu ubezpieczeniowego.

Dla pracownika

Generalna zasada stanowi, że prawo do wcześniejszej emerytury na zasadach określonych w znowelizowanych przepisach będzie zarezerwowane (tak jak wszystkie tzw. wcześniejsze emerytury pracownicze) dla osób pracujących na podstawie stosunku pracy. Przepisy stanowią, że tzw. ostatnim tytułem ubezpieczenia musi być ubezpieczenie pracownicze. Dla 60-latka ubiegającego się w ZUS o emeryturę po wejściu w życie nowych przepisów ostatnią formą pracy, przed złożeniem do ZUS wniosku, musi być praca wykonywana w ramach stosunku pracy. Nie będzie jednak ważne, czy od zakończenia pracy taka osoba otrzymuje do dzisiaj na przykład rentę z tytułu niezdolności do pracy, zasiłek dla bezrobotnych lub świadczenie przedemerytalne. Najważniejsze jest, aby ostatnim tytułem ubezpieczenia związanym z pracą zarobkową było ubezpieczenie pracownicze.

Wymagane okresy na etacie

Od opisanej wyżej generalnej zasady istnieją jednak dwa wyjątki. Pierwszy zachodzi wtedy, gdy mężczyzna, który będzie ubiegać się o emeryturę w ZUS, wykaże, że pracował na etacie (jako pracownik) przez cały 35-letni okres wymagany do przyznania świadczenia. ZUS przyzna mu wtedy emeryturę, nawet jeśli obecnie prowadzi na przykład działalność gospodarczą. Nie będzie go wtedy interesować ostatni tytuł ubezpieczenia, ale sam fakt posiadania wymaganego okresu ubezpieczenia pracowniczego. W takiej sytuacji mężczyzna urodzony na przykład w 1946 roku, który od dwóch lat prowadzi firmę, ale wcześniej przepracował 37 lat na etacie, będzie mógł skorzystać z emerytury.
Drugi wyjątek dotyczy osób, które nie legitymują się 35 latami na etacie, a ich ostanim tytułem ubezpieczenia nie jest etat (na przykład prowadzą obecnie firmę, a na etacie mają przepracowane 25 lat).
Po wejściu w życie ustawy nie będą spełniać warunków wymaganych do przyznania emerytury. Mogą ją jednak uzyskać, jeśli przez co najmniej sześć miesięcy poprzedzających zgłoszenie wniosku o emeryturę do ZUS będą pozostawać w ubezpieczeniu pracowniczym.
Osoba, która obecnie prowadzi firmę, może więc (nie wyrejestrowując się z ZUS) zatrudnić się na przykład na pół etatu, jednak z wynagrodzeniem wynoszącym co najmniej równowartość minimalnej płacy. Wtedy podstawowym tytułem jej ubezpieczenia będzie ubezpieczenie pracownicze. Będzie więc opłacać z tytułu pracy składki na ubezpieczenia społeczne (emerytalna, rentowa, chorobowa i wypadkowa) i składkę zdrowotną, a z tytułu prowadzonej firmy wyłącznie składkę zdrowotną. Jeśli tak przepracuje pół roku, może zgłosić się do ZUS z wnioskiem o emeryturę.
Musi jednak zgłaszać wniosek o emeryturę w momencie, w którym istnieje jeszcze stosunek pracy. Gdyby najpierw wygasła jej umowa o pracę, a następnie złożyłaby do ZUS wniosek, ten uznałby, że ostatnim tytułem jej ubezpieczenia jest działalność gospodarcza. Wtedy świadczenia nie przyzna. Osoba taka musi więc zgłosić się do ZUS zanim rozwiąże stosunek pracy. Wtedy ZUS ustali prawo do świadczenia i je zawiesi. W momencie kiedy umowa o pracę ulegnie rozwiązaniu, podejmie wypłatę emerytury.
Warunek półrocznej pracy na etacie nie musi być spełniony w tym roku. Może być spełniony w każdym czasie. 60-latek może więc rozpocząć pracę na etacie na przykład w styczniu przyszłego roku i zgłosić się do ZUS o emeryturę w II połowie 2009 roku.

Jeśli ZUS odmówił

Część osób po wyroku TK postanowiła nie czekać na dostosowanie przepisów do wyroku (TK dał na to ustawodawcy rok), ale zgłosiła się do ZUS po emeryturę. Wszystkim tym osobom zakład odmówił przyznania świadczenia, uznając, że nie ma na to podstawy prawnej.
Jeśli osoby takie nie odwoływały się od decyzji ZUS do sądu, będą musiały złożyć powtórny wniosek do ZUS o emeryturę. Wniosek powinien być złożony najlepiej w miesiącu, w którym ustawa wejdzie w życie. Wtedy ZUS przyzna im świadczenie od dnia wejścia w życie ustawy, z nową kwotą bazową obowiązującą na dzień złożenia powtórnego wniosku (obowiązuje od 1 marca tego roku). Jeżeli wniosek zostanie zgłoszony później, przyznanie emerytury nastąpi od pierwszego dnia miesiąca, w którym to zrobią.

Odwołanie do sądu

Część osób (około 18 tys.) odwołała się od decyzji ZUS do sądu. Jeśli sąd I instancji nie wydał jeszcze wyroku, a tak jest w zdecydowanej większości, sprawa wraz z aktami ubezpieczonego znajduje się w sądzie.
Ubezpieczony może w takiej sytuacji wycofać odwołanie z sądu, a sąd umorzy postępowanie i przekaże akta ubezpieczonego do ZUS. Wtedy, aby uzyskać emeryturę, ubezpieczony powinien zgłosić wniosek do ZUS-u o ponowne rozpatrzenie uprawnień do emerytury. Świadczenie zostanie przyznane od pierwszego dnia miesiąca, w którym zgłoszono ponowny wniosek, nie wcześniej niż od dnia wejścia w życie ustawy.
W podobnej sytuacji są osoby, które odwołały się od wyroku wydanego przez sąd I instancji do sądu apelacyjnego i czekają na rozstrzygnięcie. Ich sprawa także znajduje się w sądzie, gdzie są ich akta. Wtedy ubezpieczony także może wycofać apelację z sądu, a sąd umorzy postępowanie i przekaże akta ubezpieczonego do ZUS. Także wtedy ubezpieczony musi wystąpić do ZUS z ponownym wnioskiem o emeryturę.
Inaczej sprawa wygląda dla osób, które nie wycofają z sądu odwołania od decyzji ZUS. Wtedy sąd może wydać wyrok, w którym zasądzi przyznanie emerytury na podstawie przepisu, który wejdzie w życie. Sąd uwzględni wtedy stan prawny obowiązujący na dzień wydawania wyroku i przyzna emeryturę od dnia wejścia w życia ustawy. Gdyby jednak przyznał emeryturę z datą złożenia pierwotnego wniosku, ZUS zapowiada, że wniesie apelację od tego wyroku do sądu apelacyjnego.

Sąd zasądził, ZUS się odwołał

W nieco trudniejszej sytuacji są osoby, które wygrały sprawy w sądzie I instancji, ale nie mają przyznanego świadczenia, bo ZUS wniósł apelację od tego wyroku. Tak jest w około 400 przypadkach. W pięciu sprawach zapadły już tam wyroki, które podważyły rozstrzygnięcia sądu I instancji i przyznały rację ZUS. Tylko w jednostkowej sprawie, na podstawie której TK orzekł o niezgodności z konstytucją art. 29 ustawy emerytalnej, po przyznaniu przez sąd emerytury, ZUS wykonał wyrok sądu, nie wnosząc apelacji.
Jak podkreśla ZUS, w tych sprawach nie będzie wycofywać apelacji. Argumentuje, że była ona zasadna, bo sąd I instancji przyznał świadczenie bez przepisu prawnego. W takiej sytuacji osobie zainteresowanej pozostaje więc czekanie na rozstrzygnięcie sądu II instancji.
Ważne!
Osoby spełniające warunki do przejścia na emeryturę na zasadach określonych w zmienionych przepisach już w tym roku nie muszą się o nią ubiegać w tym roku. Jeżeli złożą wniosek na przykład za rok lub dwa, uzyskają świadczenie
Ważne!
Aby uzyskać emeryturę na zasadach określonych w znowelizowanych przepisach, konieczne jest do końca tego roku ukończenie 60 lat. Pozostałe warunki wymagane do jej przyznania, w tym 35-letni staż i ostatni pracowniczy tytuł ubezpieczenia, mogą być spełnione w każdym czasie
Ważne!
Trudności związane z datą złożenia wniosku o emeryturę do ZUS nie dotyczą ubezpieczonych urodzonych przed 1949 rokiem. Mogą go złożyć w dowolnym czasie, a jeśli nastąpi to nawet po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego, nie zmieni się sposób obliczenia emerytury
4,7 mln osób otrzymuje emerytury z ZUS
1,35 tys. zł wynosi przeciętna wysokość świadczenia