Przepisy nie są jednoznaczne, więc wśród pracodawców pojawiają się interpretacje, że zwolnienie od obowiązku tworzenia pracowniczego planu kapitałowego będzie możliwe, jeśli realizacja warunków dla pracowniczego programu emerytalnego nastąpi jedynie w wyznaczonym przez ustawę momencie.
1 stycznia 2019 r. ma wejść w życie ustawa o pracowniczych planach kapitałowych. Trwają właśnie nad nią ostatnie prace w Senacie (na dzień zamknięcia niniejszego wydania jej rozpatrzenie przez wyższą izbę parlamentu zaplanowano na 24‒26 października). PPK to dodatkowa, quasi-obowiązkowa forma oszczędzania na emeryturę oparta na inwestowaniu środków z przeznaczeniem na ich wypłatę po osiągnięciu 60. roku życia. System będzie finansowany z wpłat podmiotów zatrudniających (m.in. pracodawców i zleceniodawców), osób zatrudnionych i Skarbu Państwa (funduszu płac). Patrząc na ten cel, PPK mają już na rynku konkurencję w postaci pracowniczych programów emerytalnych, które funkcjonują od 2004 r. Do tej pory nie cieszyły się zbytnią popularnością wśród pracodawców, jednak ogłoszenie projektu ustawy o PPK zwiększyło zainteresowanie nimi i w konsekwencji liczba zarejestrowanych PPE znacząco wzrosła.
Podstawowa różnica pomiędzy tymi systemami sprowadza się do partycypacji finansowej po stronie pracowników. W przypadku PPK uczestnik programu musi finansować swoją własną wpłatę w wysokości 2 proc. wynagrodzenia. Nie może z niej zrezygnować, będąc w programie. Na uczestniku PPE nie ciąży natomiast obowiązek wnoszenia jakiejkolwiek wpłaty – obowiązkowa składka jest finansowana wyłącznie przez pracodawcę, a pracownik może zadeklarować składkę dodatkową. Ta i inne różnice w obu systemach skłoniły i nadal skłaniają wielu przedsiębiorców do zakładania PPE ze spodziewanym skutkiem zwolnienia z obowiązku tworzenia PPK. Taka możliwość została przewidziana w ustawie o PPK. Trzeba jednak spełnić – przed datą objęcia danego pracodawcy ustawą o PPK – następujące warunki:
  • PPE zostanie zarejestrowany przez Komisję Nadzoru Finansowego,
  • składka podstawowa pracodawcy określona w PPE będzie wynosić co najmniej 3,5 proc. wynagrodzenia uczestnika w rozumieniu ustawy o PPE (tj. podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe bez stosowania ograniczenia, o którym mowa w art. 19 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1778 ze zm.),
  • co najmniej 25 proc. osób zatrudnionych przez pracodawcę przystąpi do programu,
  • pracodawca odprowadzi co najmniej jedną składkę do PPE.
Na tym tle pojawia się pytanie, czy ewentualne późniejsze spełnienie wymogów dotyczących PPE (już po dacie objęcia pracodawcy ustawą o PPK) zwolni pracodawcę z obowiązku utworzenia i prowadzenia PPK? Niestety nie. Warto też pamiętać, że ustawodawca nie przewidział możliwości likwidacji PPK. A więc jeżeli już raz PPK zostanie założone, to późniejsze spełnienie wymogów dotyczących PPE nie pozwoli na jego likwidację. W takim przypadku pracodawca, przynajmniej do momentu likwidacji PPE, będzie musiał prowadzić oba programy jednocześnie.
Wątpliwości mogą natomiast dotyczyć tego, czy warunki zwalniające z obowiązku tworzenia PPK należy utrzymywać przez cały okres prowadzenia PPE, czy też wystarczy, aby były spełnione jedynie w dacie określonej w ustawie o PPK? Niestety przepisy ustawy o PPK, a dokładniej art. 133 będący podstawą zwolnienia, nie pozwala w prosty sposób rozstrzygnąć tych wątpliwości.
Brzmi on następująco:
1. Przepisów ustawy nie stosuje się do podmiotu zatrudniającego, który w terminie wskazanym w art. 134 ust. 1 prowadzi PPE oraz nalicza i odprowadza składki podstawowe w rozumieniu ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o pracowniczych programach emerytalnych do PPE w wysokości co najmniej 3,5 proc. wynagrodzenia w rozumieniu art. 2 pkt 15 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o pracowniczych programach emerytalnych, jeżeli do PPE przystąpiło co najmniej 25 proc. osób zatrudnionych w danym podmiocie zatrudniającym.
2. Przepisy ustawy stosuje się do podmiotu zatrudniającego, o którym mowa w ust. 1, począwszy od dnia:
1) zawieszenia naliczania i odprowadzania składek podstawowych do PPE w okresie przekraczającym 90 dni;
2) ograniczenia wysokości odprowadzanych składek podstawowych do PPE poniżej 3,5 proc. wynagrodzenia w rozumieniu art. 2 pkt 15 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o pracowniczych programach emerytalnych;
3) likwidacji PPE;
4) opóźnienia w odprowadzaniu składek podstawowych do PPE przekraczającego 90 dni, które wynikło z celowego działania podmiotu zatrudniającego.
Analiza powyższego przepisu może wskazywać, że wymogi zwalniające z obowiązku tworzenia PPK należy spełnić jedynie przed dniem objęcia danego pracodawcy tym obowiązkiem. Nie wynika z niego natomiast, aby te wymogi należało spełniać również po tej dacie. Dlatego pojawiają się głosy, że po tym terminie pracodawca w sposób dowolny może określać wysokość składki podstawowej odprowadzanej w ramach PPE, tj. między 0,1 a 7 proc. Przy tym podejściu również poziom partycypacji może być dowolny, np. niższy niż 25 proc. osób zatrudnionych. Zwolennicy tego poglądu powołują się przy tym również na art. 133 ust. 2 ustawy o PPK. Przepis ten wskazuje okoliczności, których wystąpienie powoduje stosowanie przepisów ustawy do podmiotu, który był do tej pory zwolniony z obowiązku tworzenia PPK ze względu na prowadzenie PPE. Wśród nich rzeczywiście nie ma odniesienia do poziomu partycypacji czy też zmiany (na stałe) wysokości składki podstawowej po stronie pracodawcy w ramach PPE (ust. 2 pkt 2 dotyczy bowiem jedynie czasowego ograniczenia wysokości składki, o którym mowa w art. 38 ust. 1 pkt 2 ustawy o PPE, np. w razie trudnej sytuacji finansowej pracodawcy).
Taka interpretacja art. 133 ustawy o PPK byłaby jednak sprzeczna z celem ustawy o PPK oraz relacją pomiędzy tymi dwoma formami zabezpieczenia emerytalnego. Jej przyjęcie oznaczałoby, że po spełnieniu wymogów dotyczących prowadzonego PPE w dacie wskazanej w ustawie pracodawca mógłby dowolnie określać wysokość składki podstawowej oraz wpływać na poziom partycypacji pracowników w programie (np. zachęcać do wypisywania się z programu – jest to dozwolone). Możliwe byłoby więc prowadzenie PPE ze składką podstawową na poziomie np. 0,1 proc. wynagrodzenia pracowników przy udziale w PPE tylko jednego pracownika. Trudno zgodzić się z takim rozumieniem tego przepisu. Byłoby to sprzeczne z celem tworzenia PPE w relacji do PPK i całkowicie wypaczało ideę prowadzenia programu zabezpieczenia emerytalnego.
Z innej strony, z punktu widzenia tworzenia PPK okoliczności wskazane w art. 133 ust. 1 są o wiele bardziej istotne niż wymogi wskazane w ust. 2, a ich niewskazanie w ust. 2 nie może świadczyć na rzecz ich nieobowiązywania przez cały okres obowiązywania PPE. Prowadziłoby to bowiem do kolejnych zadziwiających konsekwencji, w których np. zawieszenie odprowadzania składki podstawowej w ramach PPE miałoby większą doniosłość prawną (obowiązek utworzenia PPK) niż obniżenie tej składki na stałe do poziomu np. 0,5 proc. wynagrodzenia (brak takiego obowiązku).
Jeżeli spojrzymy na warunki prowadzenia PPE, które zwalniają z obowiązku prowadzenia PPK, to pozostają one w silnej relacji do warunków prowadzenia PPK. W szczególności dotyczy to minimalnej składki podstawowej po stronie pracodawcy w wysokości 3,5 proc. wynagrodzenia. Jest ona bowiem równa sumie składek podstawowych podmiotu zatrudniającego i osoby zatrudnionej w ramach PPK, tj. odpowiednio 1,5 i 2 proc. Już samo obniżenie tej składki stałoby w sprzeczności z oczekiwanym poziomem partycypacji w programie zabezpieczenia emerytalnego i całą reformą.
Biorąc pod uwagę powyższe argumenty, w mojej ocenie wymóg dotyczący terminu odnosi się jedynie do samego prowadzenia PPE. A więc w dacie objęcia danego pracodawcy obowiązkiem tworzenia PPK musi on prowadzić PPE. Natomiast pozostałe warunki – wysokość składki podstawowej pracodawcy i poziom partycypacji należy odnosić do PPE jako takiego bez względu na termin objęcia pracodawcy obowiązkiem tworzenia PPK. W konsekwencji te wymogi powinny być spełniane w każdym momencie. Tylko taka interpretacja będzie zgodna z celem ustawy o PPK i relacją obu tych form zabezpieczenia emerytalnego. Tym samym obniżenie składki podstawowej pracodawcy poniżej 3,5 proc. albo spadek poziomu partycypacji poniżej 25 proc. osób zatrudnionych będzie zobowiązywał pracodawcę do utworzenia PPK. Przy czym bez znaczenia będzie ponowne spełnianie powyższych warunków po upływie jakiegoś czasu. Nie pozwoli to już na ponowne prowadzenie wyłącznie PPE, skoro pracodawca był już zobowiązany tworzyć PPK.
Za taką interpretacją przemawia pośrednio również inny przepis ustawy o PPK – art. 13 ust. 2, który reguluje relację pomiędzy PPK i PPE powstałym po założeniu PPK. W takim przypadku, jeżeli dany pracownik zapisze się do PPK i PPE, to za zgodą związków zawodowych pracodawca będzie zwolniony z obowiązku odprowadzania swojej wpłaty podstawowej w ramach PPK. Warunkiem jest jednak, aby składka podstawowa w ramach PPE wynosiła 3,5 proc. Jeżeli będzie niższa, zwolnienia nie będzie.
Faktem jest, że art. 133 ustawy o PPK nie został napisany w sposób wyłączający jakiekolwiek wątpliwości. Ze względu jednak na cel ustawy o PPK (powszechność tego rozwiązania także gdy chodzi o wysokość wpłat) oraz potencjalne konsekwencje błędnej interpretacji (obowiązek utworzenia PPK przy działającym PPE) konieczne jest bardzo ostrożne podejście do tego przepisu – nie wystarczy wyłącznie jego literalna interpretacja.