Zakład pracy będzie musiał przekazać zatrudnionym więcej informacji o zawieranych ubezpieczeniach grupowych. Przyzna się też, w jaki sposób jest za to wynagradzany przez instytucję finansową
Takie nowe obowiązki dotyczące ubezpieczeń grupowych nakłada na pracodawców ustawa o dystrybucji ubezpieczeń, która wejdzie w życie 1 października 2018 r. Implementuje ona dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/97 z 20 stycznia 2016 r. w sprawie dystrybucji ubezpieczeń (IDD) i wprowadza wiele zmian w zakresie działalności pośredników ubezpieczeniowych oraz innych osób, które uczestniczą w procesie sprzedaży ubezpieczeń, nawet jeżeli nie są agentami lub brokerami ubezpieczającymi.
Zanim jednak przejdziemy do szczegółowego omówienia tych zmian (w stosunku do obecnego stanu prawnego, wynikającego m.in. z ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej), przypomnijmy, na czym polega specyfika tego rodzaju produktów finansowych, jakimi są ubezpieczenia grupowe, oraz jaką pozycję – zarówno na gruncie obecnych, jak i nowych przepisów – mają w ich przypadku pracownicy i pracodawcy.

Korzyści dla załogi

Ubezpieczenia grupowe należą do kategorii ubezpieczeń na cudzy rachunek, w których ubezpieczający pracodawca, zawierając we własnym imieniu umowę z zakładem ubezpieczeń, zabezpiecza interes swoich pracowników i członków ich rodzin. W razie wypadku, utraty zdolności do pracy, potrzeby konsultacji lekarskiej czy zajścia innych zdarzeń ubezpieczeniowych uprawnionymi do świadczeń są bezpośrednio ubezpieczeni pracownicy. To również sami pracownicy w ostatecznym rozrachunku finansują składkę ubezpieczeniową. Przystąpienie do ubezpieczenia grupowego jest dobrowolne i odbywa się co do zasady w ten sposób, że zainteresowany pracownik składa pracodawcy deklarację o przystąpieniu do ubezpieczenia grupowego.
Często są to też produkty obarczone niższą składką (ze względu na niższe koszty ubezpieczyciela w dotarciu do klienta, bo ułatwia mu to pracodawca) i co do zasady nie wymagają analizy wyników badań zdrowia, które dla wielu pracowników z dłuższym stażem mogą być barierą w uzyskaniu polisy indywidualnej. Co ważne, ubezpieczonym może zostać nie tylko osoba zatrudniona na umowę o pracę, lecz także współpracująca na podstawie umowy cywilnoprawnej.

Mniejsza wiedza

W porównaniu do klasycznych umów ubezpieczenia sytuacja pracownika w wielu aspektach jest jednak zdecydowanie słabsza. Zgodnie z zasadą generalną to ubezpieczający, czyli pracodawca, otrzymuje od ubezpieczyciela wszelkie informacje na temat warunków ubezpieczenia grupowego. Na nim to, w imieniu ubezpieczyciela, spoczywa obowiązek przekazania pracownikowi większości dokumentów. A zatem w tym zakresie zatrudniony musi liczyć na pracodawcę.
Pracownik powinien otrzymać od ubezpieczającego dokument – w formie skróconej, tzw. skorowidza – zawierający najważniejsze informacje na temat ubezpieczenia:
1) przesłanki wypłaty odszkodowania i innych świadczeń lub wartości wykupu ubezpieczenia,
2) ograniczenia oraz wyłączenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń,
3) koszty oraz wszelkie inne obciążenia,
4) wartość wykupu ubezpieczenia.
Zatrudniony nie musi jednak otrzymać od ubezpieczyciela ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU) ani certyfikatu potwierdzającego objęcie ubezpieczeniem i jego zakres. Niedostarczenie OWU uniemożliwia jednak powoływanie się przez zakład ubezpieczeń na ograniczenia odpowiedzialności zawarte w OWU. Jeżeli umowa grupowego ubezpieczenia na życie jest związana z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (UFK) lub jeśli świadczenie zakładu ubezpieczeń jest ustalane w oparciu o określone indeksy lub inne wartości bazowe, to ubezpieczający pracodawca ma obowiązek przekazywać pracownikom co roku informacje o wysokości świadczeń przysługujących im z tytułu zawartej umowy (jeżeli ich wysokość ulega zmianie w trakcie jej obowiązywania), a także o wartości wykupu ubezpieczenia oraz o wartości premii.
Dysproporcja w dostępie do informacji może mieć na ubezpieczonych pracowników jeszcze inny wpływ. Ponieważ to ubezpieczający zobowiązany jest do zapłaty składki ubezpieczeniowej (której kosztem pracownik obciążany jest dopiero w drugiej kolejności, z reguły poprzez potrącenie składki z wynagrodzenia), pracownik nie ma żadnej kontroli nad prawidłowością wpłat i w skrajnych przypadkach może się nawet nie dowiedzieć, że jego ochrona ubezpieczeniowa wygasła, gdyż ubezpieczający pracodawca… nie zapłacił składki.

Jak pośrednik lub agent

Specyficzna rola ubezpieczającego pracodawcy, który w wielu przypadkach wyręcza zakład ubezpieczeń w wykonaniu jego ustawowych obowiązków, zbliża go do pozycji pośrednika ubezpieczeniowego. Z tego m.in. powodu ustawodawca przewidział, że ubezpieczający pracodawca może otrzymać od zakładu ubezpieczeń wynagrodzenie lub inne korzyści majątkowe w związku z oferowaniem możliwości skorzystania z ochrony ubezpieczeniowej lub czynnościami związanymi z wykonywaniem umowy ubezpieczenia. Dotyczy to tych pracodawców, którzy zawierają umowy ubezpieczenia grupowego na rachunek pracowników (lub osób wykonujących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych) oraz członków ich rodzin, a także członków stowarzyszeń, samorządów zawodowych lub związków zawodowych. Takie uprzywilejowanie pracodawców stanowi wyjątek od ogólnego zakazu otrzymywania przez ubezpieczających jakichkolwiek korzyści majątkowych związanych z oferowaniem przystąpienia do ubezpieczeń na cudzy rachunek, przewidzianym w art. 18 ust. 1 ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. W tej sytuacji rola pracodawcy, choć funkcjonującego wyłącznie w charakterze ubezpieczającego, jest bardzo podobna do roli agenta ubezpieczeniowego otrzymującego od zakładu ubezpieczeń prowizję, która zazwyczaj jest uzależniona od liczby zawartych umów ubezpieczenia.

Nowe wymagania

Mając na uwadze tę niejako podwójną rolę pracodawcy w ubezpieczeniach grupowych, ustawodawca postanowił obciążyć go od 1 października częścią obowiązków wynikających z nowej ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Od tej daty pracodawcy będą więc musieli przekazywać osobom zainteresowanym przystąpieniem do ubezpieczenia grupowego następujące informacje:
1) o firmie zakładu ubezpieczeń oraz adresie jego siedziby,
2) o charakterze wynagrodzenia otrzymywanego od zakładu ubezpieczeń w związku z proponowanym przystąpieniem do umowy ubezpieczenia grupowego,
3) o możliwości złożenia reklamacji, wniesienia skargi oraz pozasądowego rozwiązywania sporów.
To istotna nowość w porównaniu do obecnego stanu prawnego. Przy czym obowiązkiem wzbudzającym szczególne kontrowersje jest konieczność ujawnienia pracownikowi zainteresowanemu przystąpieniem do ubezpieczenia grupowego sposobu wynagradzania pracodawcy za sprzedaż i obsługę danego produktu. Sytuacja pracodawcy nie odbiega tu w żaden sposób od roli agenta ubezpieczeniowego. Będzie on więc zobowiązany ujawnić, czy otrzymuje:
  • honorarium płacone bezpośrednio przez klienta,
  • prowizję dowolnego rodzaju uwzględnioną w kwocie składki ubezpieczeniowej,
  • inny rodzaj wynagrodzenia,
  • wynagrodzenie stanowiące połączenie powyższych rodzajów wynagrodzenia.
Zatrudniający nie będzie musiał ujawniać dokładnej kwoty swojego wynagrodzenia. Pracownik ma jednak prawo wiedzieć, czy sposób i charakter otrzymywanego przez pracodawcę wynagrodzenia wpływa na ofertę proponowanego ubezpieczenia.
Ponadto do ubezpieczających pracodawców będą mieć zastosowanie przewidziane w nowej ustawie ogólne zasady dystrybucji ubezpieczeń, które są nowością także w stosunku do obecnie obowiązujących regulacji. Mowa tu o obowiązku postępowania uczciwie, rzetelnie i profesjonalnie, zgodnie z najlepiej pojętym interesem ubezpieczonych. Pracodawca będzie musiał zapewnić, że decydując się na wybór konkretnej oferty przedstawionej przez dany zakład ubezpieczeń, kierował się interesem i potrzebami swoich pracowników, a nie możliwością uzyskania własnych korzyści. Wykluczone będzie też zachęcanie pracowników do przystąpienia do ubezpieczenia grupowego, jeżeli pracodawca ma świadomość, że mógłby zaproponować inny produkt, lepiej odpowiadający potrzebom swoich podwładnych. Jeżeli ubezpieczający pracodawca zdecyduje się prowadzić działania o charakterze marketingowym na korzyść ubezpieczyciela, będzie odpowiadał za to, by przekazywane przez niego informacje były jasno oznaczone jako marketing, rzetelne i niewprowadzające w błąd.
Firma w podwójnej roli
Nowe obowiązki wynikające z ustawy o dystrybucji ubezpieczeń to niejedyna bolączka, jaka dotyka pracodawców ubezpieczających pracowników w ramach ubezpieczeń grupowych. Ostatnio ważnym tematem przy zawieraniu umów grupowych stało się ustalenie podstaw przekazywania przez pracodawców danych osobowych podwładnych zakładom ubezpieczeń. Zagadnienie jest o tyle kontrowersyjne, że ustalając podstawy przetwarzania danych osobowych pracowników, a zatem i zakres ich wykorzystania, pracodawcy odwołują się zazwyczaj do przepisów prawa pracy, w tym w szczególności art. 221 kodeksu pracy oraz łączącej ich z pracownikiem umowy o pracę. Zarówno prawo pracy, jak i umowa o pracę nie dają jednak pracodawcy możliwości udostępnienia danych osobowych pracowników zainteresowanych ochroną ubezpieczeniową zakładowi ubezpieczeń, który opiera się już na własnych podstawach przetwarzania danych osobowych (ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej oraz umowie ubezpieczenia). Pracodawca w związku z zawarciem umowy ubezpieczenia grupowego nierzadko przekazuje jednak ubezpieczycielowi listę pracowników zainteresowanych przystąpieniem do ubezpieczenia wraz z danymi, których nie wykorzystywałby w związku ze stosunkiem zatrudnienia, w tym dane członków ich rodzin.
W praktyce spotykane są dwa sposoby rozwiązania tego problemu.
Procesor... Jednym z nich jest zawarcie przez zakład ubezpieczeń z pracodawcą umowy powierzenia danych osobowych, w ramach której ubezpieczyciel, będący administratorem danych ubezpieczonych, powierza pracodawcy przetwarzanie tych danych w celu realizacji niektórych obowiązków związanych z umową ubezpieczenia. Pogląd ten trudno jednak obronić, biorąc pod uwagę, że w pierwszej kolejności to pracownik zwraca się do pracodawcy z wnioskiem o zapewnienie ochrony ubezpieczeniowej. Do momentu przekazania ubezpieczycielowi deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia ubezpieczyciel nie jest w posiadaniu danych osobowych pracownika, które pracodawca na cele tej umowy już dawno przetwarza.
...czy administrator? Dużo trafniejsze wydaje się stanowisko, zgodnie z którym zarówno ubezpieczyciel, jak i ubezpieczający pracodawca zostaną uznani za osobnych administratorów danych osobowych pracowników. Należy zauważyć, że z momentem zgłoszenia pracodawcy przez pracownika chęci przystąpienia do ubezpieczenia grupowego pomiędzy ubezpieczającym a potencjalnym ubezpieczonym dochodzi do zawarcia umowy o objęcie ochroną ubezpieczeniową. To w związku z wykonaniem tej umowy pracodawca przekazuje dane pracowników zakładowi ubezpieczeń – i w tym zakresie samodzielnie nimi administruje. Nie ma więc podstaw do zawarcia umowy powierzenia z ubezpieczycielem. Powyższy pogląd dominuje też na rynku ubezpieczeniowym w Polsce. W świetle obecnych zmian prawnych nadal nierozstrzygnięta pozostaje jeszcze kwestia realizowania obowiązków wynikających z RODO w stosunku do członków rodzin pracowników ubezpieczonych grupowo, którym również przysługują z tego tytułu uprawnienia.
Popularny produkt
Ubezpieczenia grupowe są obecnie jedną z najbardziej popularnych form zabezpieczania życia i zdrowia przez Polaków. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2015 r. na 24 874 000 osób ubezpieczonych na życie 17 144 000 posiadało ubezpieczenie grupowe. Ta tendencja przekłada się też na zysk po stronie zakładów ubezpieczeń. Liczba zawartych polis z tytułu grupowych ubezpieczeń na życie wzrosła na przestrzeni lat 2011‒2015 z 364 000 polis do 832 000, a z tytułu ubezpieczeń grupowych wypadkowych i chorobowych wzrost ten był niemal trzykrotny i wyniósł 3 815 000 polis w 2015 r. w porównaniu do 1 392 000 polis w 2011 r.
Źródło: Polski Rynek Ubezpieczeniowy 2015, Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 2016 [https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5503/11/6/1/polski_rynek_ubezpieczeniowy.pdf, dostęp: 20.09.2018 r.]
Podstawa prawna
Ustawa z 15 grudnia 2017 r. o dystrybucji ubezpieczeń (Dz.U. poz. 2486 ze zm.).
Art. 18 ust. 1 ustawy z 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 999 ze zm.).