Możliwe jest porozumienie rządu i związkowców w sprawie przyszłorocznej płacy minimalnej i wzrostu wynagrodzeń w budżetówce. Wizja masowych protestów nieco się oddala.
To efekt spotkania premiera Mateusza Morawieckiego i członków rządu (Elżbiety Rafalskiej i Anny Zalewskiej) z komisją krajową NSZZ „Solidarność”. Przełom w negocjacjach płacowych nie nastąpił, ale związek nie podjął też decyzji o rozpoczęciu jesienią akcji protestacyjnych. Obie strony dały sobie czas – do 29 sierpnia (kolejne posiedzenie komisji krajowej) rząd ma przedstawić formalne propozycje w sprawach podnoszonych przez związkowców. Najłatwiejsze wydaje się porozumienie w sprawie podwyżki płacy minimalnej, co oznacza wzrost wyższy od proponowanych przez rząd 120 zł. Możliwy jest też konsensus w sprawie częściowego odmrożenia odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Najtrudniejsze będą rozmowy dotyczące podwyżek w sferze budżetowej.
Pozostało
86%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama