Sejm odrzucił weto prezydenta do nowelizacji ustawy o systemie oświaty która, m.in. obniża wiek obowiązkowego rozpoczynania nauki z siedmiu do sześciu lat.

Za odrzuceniem weta głosowało 265 posłów, 155 było przeciw, 9 wstrzymało się od głosu. Większość konieczna do ponownego uchwalenia ustawy, a tym samym odrzucenia weta, wynosiła 258 głosów.

Podczas środowej debaty nad prezydenckim wetem, za odrzuceniem go opowiedziały się kluby: PO, PSL i Lewica, za podtrzymaniem weta było PiS.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty, w latach szkolnych 2009/2010 - 2011/2012 na wniosek rodziców do szkoły może pójść każde dziecko, które w danym roku kalendarzowym kończy sześć lat. Wcześniej jednak, w roku szkolnym poprzedzającym rozpoczęcie nauki, dziecko musi być objęte wychowaniem przedszkolnym.

Jeśli sześciolatek nie chodził do przedszkola, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej o możliwości wcześniejszego rozpoczęcia nauki przez dziecko. Do przyjęcia sześciolatka musi być także organizacyjnie przygotowana szkoła, jeśli nie będzie - dyrektor będzie mógł odmówić rodzicom.

W nowelizacji zapisano także, że wszystkie sześciolatki obowiązkowo do szkół mają trafić od 2012 r.

Rok wcześniej wprowadzony będzie obowiązek rocznego wychowania przedszkolnego dla wszystkich dzieci 5-letnich, przy czym już od września 2009 r. samorządy będą musiały zapewnić miejsca w przedszkolach wszystkim pięciolatkom, których rodzice będą tego chcieli.



Nowelizacja wprowadza też m.in. nowe przepisy dotyczące przekazywania szkół innym podmiotom niż samorządy, dzięki którym nie będzie konieczne przeprowadzenie całej dotychczasowej procedury likwidacyjnej szkoły, by powołać w jej miejsce nową, lecz możliwe będzie bezpośrednie jej przekazanie nowemu podmiotowi.

Uproszczona procedura dotyczyć będzie jedynie tych szkół, które liczą nie więcej niż 70 uczniów

W znowelizowanej ustawie pozbawiono kuratora oświaty wpływu m.in. na wybór dyrektora szkoły oraz na jego odwołanie.

Prezydent wetując ustawę argumentował, że choć opowiada się za obniżeniem wieku obowiązku szkolnego, nie podpisał nowelizacji, ponieważ kryzys gospodarczy nie jest najlepszym okresem do przeprowadzania reformy oświaty. Uznał także, że reforma powinna być lepiej przygotowana.

L.Kaczyński zarzucił również nowelizacji nadmierną decentralizację oświatowych zadań państwa oraz nieuzasadnione zwiększenie swobody organów prowadzących szkoły i placówki oświatowe poprzez ograniczenie uprawnień kuratorów.

Jak podkreślił, jest również przeciwny odstąpieniu od zasady dopuszczania programów nauczania przez ministra edukacji.

Nowelizacja ustawy o systemie oświaty wejdzie w życie 14 dni od chwili ogłoszenia.