To samorząd, a nie ustawa, będzie decydować o wysokości składki członkowskiej dla lekarzy.
Resort zdrowia przesłał poprawiony projekt ustawy o izbach lekarskich do akceptacji Stałego Komitetu Rady Ministrów. W porównaniu z jego poprzednią wersją, która była wysłana w grudniu 2008 r., zmienione zostały przepisy przejściowe odnoszące się do sytuacji likwidowanych izb lekarskich.
Zgodnie z nową wersją projektu ich liczba ma zostać zmniejszona. Zamiast 24 obecnie działających okręgowych izb (plus izba wojskowa) sprawami lekarzy będzie zajmować się tylko 16.
Resort zdrowia swoją decyzję o zmniejszeniu liczby izb lekarskich tłumaczy koniecznością jej dostosowania do podziału administracyjnego kraju oraz racjonalizacją wykonywanych zadań przez samorząd lekarski. Część zadań wymagających bliskiego kontaktu z członkami samorządu będzie mogła być jednak wykonywana w delegaturach tworzonych przez poszczególne izby.
- Nie będzie też odrębnych konkursów dla lekarzy i lekarzy dentystów chcących pełnić funkcje w samorządzie. Poza tym ustawa ta nie będzie regulować kwestii dotyczących wysokości składki członkowskiej dla poszczególnych grup lekarzy. Będzie to ustalać samorząd - mówi Jakub Gołąb, rzecznika prasowy Ministerstwa Zdrowia.
Projekt ustawy wprowadza również zmiany postępowania przed sądem lekarskim. Przede wszystkim ma być ono jawne. Wzmocniona ma też zostać rola pacjenta dochodzącego przed nim swoich roszczeń i poszerzony katalog kar, którymi sąd lekarski może ukarać medyka.
Przesunięty został także termin wejścia w życie ustawy. Pierwotnie zakładano, że zacznie obowiązywać już od 1 lipca tego roku. Zgodnie z najnowszą wersją projektu - od początku 2010 roku.