Nie ma zagrożenia płac dla policjantów, ale oczywiście będą kłopoty z prowadzeniem remontów i bieżącymi wydatkami - powiedział wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna.

"Nie ma zagrożeń dla płac policjantów, nie ma też zagrożeń dla benzyny do radiowozów, ani dla części zamiennych, bo to jest gwarancją naszego bezpieczeństwa" - mówił Schetyna na konferencji prasowej w Jaworze, gdzie wręczał samorządowcom promesy na walkę ze skutkami klęsk żywiołowych.

Schetyna: mogą się pojawić kłopoty z prowadzeniem remontów i bieżącymi wydatkami

"Będziemy oglądać każdą złotówkę, ale nie będzie tak i będę pierwszym, który będzie w tej kwestii interweniował u ministra finansów, a nawet u premiera, jeżeli inne rzeczy staną pod znakiem zapytania. Takiego niebezpieczeństwa na dzisiaj nie ma i nie będzie" - zapewnił.

Schetyna podkreślił, że w czasie kryzysu "nie można wstydzić się oszczędności, a każdy, kto jest dobrym gospodarzem, musi pilnować wydawanych pieniędzy". Także rzecznik komendanta głównego policji podinsp. Mariusz Sokołowski zapewnił, że wszystkie zobowiązania policji są regulowane na bieżąco. Odniósł się w ten sposób do nagrania ze spotkania zastępcy komendanta głównego policji nadinsp. Henryka Tusińskiego z podwładnymi, podczas którego informowano o oszczędnościach. Fragmenty nagrania ujawniły w niedzielę wieczorem "Fakty" TVN.

"Przy budżecie 960 mln na tzw. rzeczówkę (fundusze m.in. na umundurowanie, paliwo, zakup samochodów) oznacza to koniec funkcjonowania w rzeczówce ... góra czerwiec" - mówił Tusiński. Z kolei dyrektor biura logistyki KGP podkom. Tomasz Kowalczyk mówił, że wstrzymywane są "wszystkie inwestycje, które były zaplanowane na rok 2009 i nie zostały uruchomione". Na nagraniu słychać też dyrektorkę biura finansów Elizę Wójcik, która mówi, że "niektóre jednostki dokonały już płatności" i w związku z tym "może się tak zdarzyć, że nie będzie pieniędzy na wypłaty uposażeń w lutym".

Rzecznik KGP powiedział, że telekonferencja odbyła się 13 stycznia i że od tego czasu kondycja finansowa policji się zmieniła. "Jest to sytuacja z początku roku, w drugiej połowie stycznia przyszło zasilenie z MSWiA w kwocie ponad 1 mld zł i obecnie wszystkie zobowiązania są regulowane na bieżąco" - powiedział rzecznik KGP.



Jak poinformował Sokołowski, komendant główny policji gen. Andrzej Matejuk powołał zespół logistyków, którzy mają przeanalizować budżet policji.

Sokołowski przyznał, że część zaplanowanych oraz realizowanych inwestycji zostanie wstrzymana i przesunięta na następne lata. Dotyczyć to może budowy nowych komend jak i remontów starych budynków. "Niektóre umowy zostały renegocjowane" - powiedział.

Rzecznik KGP zapewnił, że nie ma też problemów z wypłacaniem pensji

"Nie było takiej sytuacji, aby policjanci nie dostali wypłaty. Uposażenia są wypłacane na bieżąco, wszyscy dostali wynagrodzenia za luty, tak jak co miesiąc, z góry" - powiedział Sokołowski.

"To trudny budżet, ale z 9 miliardów złotych, którymi dysponuje policja, szukanie oszczędności jest na poziomie około 10 proc." - powiedział rzecznik KGP. Dodał, że oszczędności nie wpłyną na bezpieczeństwo obywateli.

Sokołowski potwierdził, że oszczędności będą dotyczyły także opłacania informatorów. KGP zmieniła kryteria wypłacania pieniędzy za wiadomości. "Teraz policja będzie płacić tylko i wyłącznie za informacje, które się potwierdzą" - podkreślił.

MSWiA wyda w tym roku ok. 1,2 mld zł mniej niż pierwotnie zaplanowano. Z tej kwoty 1 mld zł odnosi się do części budżetu dotyczącej spraw wewnętrznych; ograniczono wydatki policji (802 mln), Straży Granicznej (138 mln), Biura Ochrony Rządu (21 mln) i Państwowej Straży Pożarnej (13 mln).