Od 1 kwietnia z powodu obniżenia wysokości składki wypadkowej zmniejszą się koszty działalności 1,98 mln firm. Ze wstępnych szacunków wynika, że tylko w pierwszym roku w kieszeniach przedsiębiorców zostanie 226 mln zł.
To efekt przygotowanej przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nowelizacji rozporządzenia z 29 listopada 2002 r. w sprawie różnicowania stopy procentowej składki na ubezpieczenie społeczne z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych w zależności od zagrożeń zawodowych i ich skutków (Dz.U. z 2016 r. poz. 1005).
Podstawą do jej zróżnicowania są kategorie ryzyka. Po zmianach tę samą kategorię i tę samą stopę procentową składki zachowają 32 grupy działalności gospodarczej. Wzrost kategorii ryzyka i tym samym wzrost stopy procentowej składki dotyczy zaledwie 4 grup, natomiast w przypadku 28 grup efektem zmiany kategorii ryzyka będzie obniżenie stopy procentowej składki na ubezpieczenie wypadkowe. I tak najniższa wynosić będzie 0,67 proc, natomiast najwyższa – 3,33 proc.
Firmy prowadzące działalność gospodarczą są podzielone na dwie grupy. Pierwsza z nich zgłasza do ubezpieczenia wypadkowego nie więcej niż 9 osób. W nowym roku składkowym dla tych płatników stawka wypadkowa wyniesie 1,67 proc. Obecnie to 1,8 proc.
– Np. prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, opłacając zryczałtowaną stawkę każdego miesiąca na ubezpieczenie wypadkowe, zapłaci o 3,47 zł mniej niż teraz – zauważa Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Pracodawców RP. – Natomiast samozatrudniony korzystający z preferencyjnego ubezpieczenia w ZUS zaoszczędzi w ten sposób 0,82 zł miesięcznie – dodaje.
Druga grupa to firmy zgłaszające do ubezpieczenia wypadkowego co najmniej 10 osób.
Dla tej grupy płatników ZUS na podstawie trzech informacji ZUS IWA ustala roczną stopę procentową składki na ubezpieczenie wypadkowe na okres od kwietnia do marca kolejnego roku. Uwzględnia przy tym grupę działalności, do której należy płatnik, ujętą w rejestrze REGON. Bierze również pod uwagę indywidualny wskaźnik korygujący ustalony dla każdego płatnika przez Zakład. Jest to możliwe, bowiem prowadzący działalność, wysyłając informację ZUS IWA, oprócz danych identyfikujących płatnika składek musi podać kod PKD oraz wskazać rodzaj działalności, która przeważa w firmie. A informacja o liczbie wypadków ma wpływ na wysokość składki.
Dlatego wśród danych które trafiają do ZUS są informacje dotyczące liczby zatrudnionych w warunkach zagrożenia. Także z tego powodu prowadzący firmę jest zobowiązany do wskazania liczby poszkodowanych w wypadkach przy pracy (w tym tych śmiertelnych).
Co zmieni nowe rozporządzenie?
– Zyskają szczególnie duże przedsiębiorstwa o profilu produkcyjnym – tłumaczy Jolanta Rybak, ekspert w zakresie ubezpieczeń społecznych z Inventage Sp. z o.o. – W ich przypadku następuje bowiem obniżenie składki przykładowo z 2 proc. do 1,47 proc. (w przypadku grupy działalności: Produkcja maszyn i urządzeń, gdzie indziej niesklasyfikowana), co spowodować może oszczędności dla spółki sięgające nawet setek tysięcy złotych rocznie – dodaje.
Kolejna zmiana wysokości składki wypadkowej będzie miała miejsce za trzy lata. Zasada ta wynika z art. 30 ust. 4 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1773 ze zm). Mówi on, że kategoria ryzyka dla grup działalności jest ustalana na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego za trzy ostatnie lata kalendarzowe, dostępne w dniu 31 stycznia danego roku.
Etap legislacyjny
Projekt rozporządzenia skierowany do konsultacji społecznych