W 2018 r. kwota odprowadzana za każdego zatrudnionego na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (ZFŚS) ma być naliczana od wysokości przeciętnej pensji w drugim półroczu 2012 r. i wyniesie 1185,66 zł.



Taką propozycję zawiera nowelizacja ustawy z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 800 ze zm.), która jest elementem projektu tzw. ustawy okołobudżetowej. Co do zasady fundusz socjalny jest tworzony w firmach, które zatrudniają minimum 50 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty oraz w jednostkach budżetowych i samorządowych zakładach budżetowych, niezależnie od liczby podwładnych. Z kolei pracodawcy mający od 20 do 50 pracowników prowadzą ZFŚS na wniosek zakładowej organizacji związkowej. Jednocześnie przepisy ustawy przewidują, że odpis podstawowy na fundusz w danym roku stanowi 37,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia z roku poprzedniego (lub jego drugiego półrocza, jeśli było wyższe). Tyle że od 2012 r. do 2016 r. kwota odpisu była naliczana od średniej pensji z drugiego półrocza 2010 r. Dopiero w tym roku rząd zdecydował się na odmrożenie odpisu na ZFŚS, chociaż miało ono charakter częściowy, bo nastąpiło to w taki sposób, że jego podstawą jest przeciętna pensja z drugiej połowy 2012 r., a nie z 2016 r.
Taka regulacja ma zostać utrzymana również w 2018 r., bo projekt zakłada, że odpis na ZFŚS będzie stanowił 37,5 proc. średniego wynagrodzenia z 2012 r. (3161,77 zł) i wyniesie 1185,66 zł. Przyjęcie tego rozwiązania oznacza w praktyce, że odmrożenie odpisu na fundusz trwało tylko rok. Propozycja utrzymania dotychczasowej kwoty na dotychczasowym poziomie jest więc negatywnie oceniana przez związki zawodowe.
– Chcemy pełnego odmrożenia odpisu na ZFŚS. Jest to fundusz, którego celem jest przede wszystkim wspieranie pracowników znajdujących się w gorszej sytuacji materialnej – mówi Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ.
Dodaje, że na skutek braku zmiany w wysokości odpisu nie wzrasta kwota gromadzona w funduszu i przekłada się to na niską wartość wypłacanych świadczeń.
Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu do projektu wskazuje, że zamrożenie kwoty odprowadzanej na fundusz ma na celu ograniczenie wydatków zwłaszcza w sektorze finansów publicznych. Resort szacuje, że oszczędności z tego tytułu wyniosą w przyszłym roku 73 mln zł.
Co istotne, w 2018 r. utrzymanie kwot odprowadzanych do funduszu socjalnego na dotychczasowym poziomie ma dotyczyć również tych pracowników, dla których jest on tworzony na podstawie odrębnych przepisów, a mianowicie nauczycieli, pracowników szkół wyższych oraz emerytów i rencistów otrzymujących świadczenia z systemu zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych (Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Sprawiedliwości).
Ważne
Przyznawanie usług i świadczeń oraz wysokość dopłat z ZFŚS są uzależnione od sytuacji rodzinnej, życiowej i materialnej pracownika
Etap legislacyjny
Konsultacje projektu ustawy