Z 250 do 400 tys. miesięcznie wzrośnie liczba osób, które będą mogły uzyskać informację w Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS (COT). Równocześnie ulegnie skróceniu czas oczekiwania na zgłoszenie się konsultanta. Tak duża zmiana jest możliwa dzięki uruchomieniu dwóch nowych placówek COT. Pierwsza nich w ubiegłym tygodniu została otwarta w Jaśle. Druga zacznie działać za kilka miesięcy zostanie otworzona w Nowym Sączu. W sumie ZUS dysponuje pięcioma placówkami udzielającymi informacji przez telefon. Dotychczas infolinia obsługiwała średnio około 3 mln osób rocznie. Oznacza to, że każdy z 239 konsultantów udzielił w ciągu roku pomocy blisko 13 tys. osób.



– W czasie zmiany przepisów lub przy granicznych terminach związanych z koniecznością składania dokumentów natłok dzwoniących klientów był tak duży, że niestety czas oczekiwania na połączenie z konsultantem wydłużał się do kilkunastu minut. Dochodziło do sytuacji, że wiele osób rezygnowało z połączenia. Teraz to się zmieni – obiecuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS.
W nowej placówce infolinii znalazło pracę 58 konsultantów, z czego 37 osób to zupełnie nowi pracownicy, którzy w ostatnich miesiącach przeszli intensywne szkolenie z zakresu ubezpieczeń społecznych. Dzięki temu będzie łatwiej uzyskać informacje o zasiłkach, płatniku oraz zmianie w systemie emerytalnym.
– Ten sposób obsługi wybiera coraz więcej osób. Z badań, które prowadzimy, wynika, że klienci cenią sobie usługi dostępne na COT, oczekując skrócenia czasu oczekiwania na połączenie – tłumaczy Magdalena Mazur-Wolak, dyrektor departamentu obsługi klienta ZUS.
Obecnie infolinia jest jedynym sposobem na kontakt telefoniczny z ZUS. Dopiero tam można uzyskać dane najbliższej placówki ZUS. Jednocześnie koszt połączenia z infolinią jest zgodny z umową z operatorem telekomunikacyjnym.