Rafalska odnosząc się do artykułu DGP wyjaśniła w komunikacie przesłanym PAP, że szacując liczbę rodzin uprawnionych do świadczenia wychowawczego spełniających kryterium dochodowe na pierwsze dziecko, ministerstwo posługiwało się jedynym wówczas dostępnym źródłem, opracowanym przez GUS. Chodzi o badanie "Budżet gospodarstw domowych za 2014 rok".
"Badanie to opierało się na danych z 2012 i częściowo 2013 r., a jednocześnie uwzględniało takie tendencje jak kilkuletni spadek urodzeń, kryzys, malejące zaufanie społeczne czy rosnąca migracja. Co warte podkreślenia, badanie to było przeprowadzone zgodnie z metodą reprezentacyjną, która nie daje bardzo precyzyjnych danych pozwalających na bardziej szczegółowe określenie dochodów rodzin uprawnionych do świadczenia wychowawczego" - podkreśliła minister.