- Przedsiębiorcy będą drżeć przed ZUS-em - informuje Gazeta Wyborcza. Rządowa ustawa o jednym rachunku w ZUS może oznaczać może doprowadzić wiele firm do upadku.

Zmiany uchwalone przez Sejm 7 kwietnia w ustawie podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę przewidują, że każdy przedsiębiorca będzie miał indywidualny rachunek w ZUS, na który będzie przelewał dotychczasowe składki. Do tej pory były to cztery oddzielne rachunki ubezpieczenia społecznego, zdrowotnego, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz Funduszu Emerytur Pomostowych. Odprowadzało na nie składki 6,9 mln płatników.

Problem dotyczy jednak artykułu 38 a. Mówi on o tym, że ZUS wydaje decyzję podmiotowi zgłaszającemu ubezpieczonych do ubezpieczeń społecznych oraz płatnikowi składek ustalonemu przez Zakład". Według ekspertów ten zapis może oznaczać, że ZUS według własnego uznania będzie mógł domagać się od uczciwej firmy zapłaty zaległych składek za nie swoich pracowników - informuje Gazeta Wyborcza.

Rząd twierdzi, że dokonał tego zapisu, aby chronić pracowników, którzy nie odprowadzają składek na bieżąco. Eksperci ze strony pracodawców twierdzą jednak, że takie zapisy będą patologii.

Źródło: Gazeta Wyborcza