Choć taki wyrok ma istotne znaczenie, nie w każdym przypadku przesądzi sprawę. ZUS i sąd ubezpieczeń społecznych powinny zbadać także inne okoliczności zdarzenia.
Zasady przyznawania świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego określają przepisy ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (dalej: ustawa wypadkowa). Istotne znaczenie ma tu art. 21 ust. 1 i 2, w myśl którego świadczenia te nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadku było udowodnione naruszenie przez niego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia spowodowane umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Nie przysługują również ubezpieczonemu, który będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających lub substancji psychotropowych, przyczynił się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku. Można w ten sposób stracić nie tylko jednorazowe odszkodowanie, lecz także inne świadczenia, takie jak zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne, zasiłek wyrównawczy, rentę z tytułu niezdolności do pracy czy rentę szkoleniową.
Naruszenie zasad ruchu
Częstą przyczyną wypadków przy pracy jest niezachowanie przez pracowników zasad ruchu drogowego. Powstają wówczas problemy z ustaleniem, czy pracownik będzie miał prawo do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego. Przyjmuje się, że jeżeli wyłączną przyczyną wypadku drogowego pracownika kierującego pojazdem była nieprawidłowa technika jazdy samochodem i nienależyta obserwacja drogi wynikające z nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego, to zachowanie pracownika może stanowić podstawę wyłączenia prawa do świadczeń z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Wskazywał na to wyraźnie Sąd Najwyższy, m.in. w postanowieniu z 26 listopada 2013 r., sygn. akt I UK 265/13.
Jeśli proces o świadczenie z ubezpieczenia wypadkowego (np. o jednorazowe odszkodowanie) toczy się równolegle z postępowaniem karnym dotyczącym wypadku, to wówczas sąd ubezpieczeń może zawiesić swoje postępowanie do czasu zakończenia sprawy karnej. Wynika to z art. 177 par. 1 pkt 4 kodeksu postępowania cywilnego (dalej: k.p.c.), który przewiduje, że sąd może zawiesić postępowanie, jeżeli ujawni się czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Jest to uzasadnione tym, że wyjaśnienie sprawy w postępowaniu karnym może być przydatne dla rozstrzygnięcie sprawy ubezpieczeniowej. Przemawiają też za tym względy ekonomii procesowej, np. brak potrzeby ponownego przesłuchiwania tych samych świadków lub sporządzania opinii przez biegłych. Decyzja sądu o zawieszeniu postępowania zapada w formie postanowienia, na które przysługuje stronom zażalenie.
Ryszard Sadlik, sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach / Dziennik Gazeta Prawna
Często też sprawy dotyczące świadczeń z tytułu wypadków drogowych toczą się już po zakończeniu postępowań karnych. Wówczas istotne znaczenie ma to, czy pracownika skazano. Uniewinnienie od zarzutu popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji nie wiąże sądu w postępowaniu ubezpieczeniowym. Sąd jest bowiem związany jedynie ustaleniami wyroku skazującego, a nie uniewinniającego.
Nie jest też wiążący dla sądu ubezpieczeń społecznych wyrok skazujący za wykroczenie drogowe, gdyż skazanie prawomocnym wyrokiem za wykroczenie nie jest objęte dyspozycją art. 11 k.p.c. Nie ma także decydującego znaczenia okoliczność, że pracownik został ukarany za wykroczenie, np. przyjmując mandat. Popełnienie przez niego wykroczenia, za które zapłacił mandat, jest jedynie przedmiotem ustaleń sądu jako jeden z elementów postępowania dowodowego i podlega jego ocenie łącznie z innymi dowodami. Zatem samo przyznanie się pracownika do popełnienia wykroczenia może mieć wpływ na ustalenia faktyczne, lecz nie stanowi wyłącznej podstawy oceny przyczyn danego wypadku. Potwierdził to Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 26 lipca 2011 r., sygn. akt III AUa 951/10. Stwierdził w nim, że organ rentowy, odmawiając ubezpieczonemu świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego, nie może skutecznie powoływać się na prawomocny wyrok skazujący ubezpieczonego za wykroczenie bez udowodnienia przesłanek z art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej. Zatem ZUS, odmawiając wypłaty świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego, musi wykazać nie tylko naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, lecz także umyślność działania lub rażące niedbalstwo oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy umyślnym naruszeniem przez ubezpieczonego przepisów albo wskutek rażącego niedbalstwa a wypadkiem przy pracy.
Gdy przestępstwo
W praktyce istotne znaczenie ma wyrok skazujący ubezpieczonego za przestępstwo drogowe. Stosownie bowiem do treści art. 11 k.p.c. regulującego kwestie znaczenia wyroków karnych w postępowaniu cywilnym wyroki te mają moc wiążącą w sytuacji skazania. Sąd ubezpieczeń jest więc związany wyrokiem skazującym ubezpieczonego za przestępstwo. Oznacza to niedopuszczalność dokonywania przez niego odmiennych ustaleń niż dokonane w wyroku karnym i stanowi odstępstwo od zasady swobodnej oceny dowodów. Wyłączona jest więc możliwość sprawdzania, a tym samym również obalania ustaleń prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa. Nie oznacza to jednak podstawy do automatycznego przyjęcia, że pracownik umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa naruszył przepisy dotyczące ochrony zdrowia i życia skutkujące pozbawieniem świadczeń z ustawy wypadkowej. W tym zakresie sąd ubezpieczeń społecznych jest uprawniony do dokonywania własnych ustaleń. Mogą się bowiem pojawiać różnice między niedbalstwem w rozumieniu prawa karnego a rażącym niedbalstwem w rozumieniu ustawy wypadkowej. Podkreślał to Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 13 lutego 1996 r., sygn. akt III AUa 102/96. Może się więc zdarzyć, że także w razie skazania pracownika za nieumyślne przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w ruchu sąd w sprawie ubezpieczeniowej uzna, iż do wypadku nie doszło wskutek rażącego niedbalstwa pracownika, i przyzna mu prawo do świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego. Warto też zauważyć, że występowanie jakiejkolwiek współprzyczyny wypadku niezależnej od pracownika uniemożliwia zastosowanie konstrukcji utraty prawa do świadczeń w myśl art. 21 ust. 1 ustawy wypadkowej. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 9 czerwca 2016 r., sygn. akt III UK 158/15. Samo więc skazanie pracownika nie musi moim zdaniem przesądzać o jego braku prawa do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego.
Jeśli wyrok sądu ubezpieczeń został oparty na wyroku karnym, który został następnie uchylony, to ubezpieczony ma możliwość wnosić o wznowienie postępowania. Możliwość taką przewiduje art. 403 par. 1 pkt 1 k.p.c. Ubezpieczony może się wówczas domagać przyznania mu świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego.
WAŻNE
W postępowaniu cywilnym sąd nie jest związany uniewinniającym wyrokiem karnym (art. 11 k.p.c.) i we własnym zakresie ustala, czy wyłączną przyczyną wypadku w drodze do pracy lub z pracy było rażące niedbalstwo pracownika.
Podstawa prawna
Art. 21 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1242 ze zm.).
Art. 177 par. 1 pkt 4, art. 403 par. 1 pkt 1 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1822 ze zm.).