Jutro w Święto Trzech Króli - do marszałka Sejmu ponownie trafi obywatelski projekt ustawy o ustanowieniu 6 stycznia dniem wolnym od pracy. Dokumenty przekaże marszałkowi Sejmu m.in. pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej, prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki.

Do Warszawy wybiera się kilkadziesiąt osób, w tym - obok prezydenta Łodzi - także prezydenci Pabianic i Zgierza.

"Dużą grupą "kolędników" idziemy jutro o godz. 12 z Placu Trzech Krzyży do Sejmu. Zaniesiemy około 5 tysięcy podpisów. Razem z nami będą Trubadurzy, którzy będą grać pastorałki i grupa kolędników. Złożymy marszałkowi Sejmu prośbę o wznowienie inicjatywy przywrócenia dnia wolnego od pracy w Święto Trzech Króli" - powiedział dziś jeden z inicjatorów akcji, Grzegorz Kaźmierczak.

Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy ustanawiającej 6 stycznia dniem wolnym od pracy

W połowie października ub. roku Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy ustanawiającej Święto Trzech Króli - 6 stycznia - dniem wolnym od pracy. Za przyjęciem wniosku PO o odrzucenie projektu opowiedziało się wówczas 207 posłów, przeciw było 186, od głosu wstrzymało się 2. Pod projektem zebrano ponad 550 tys. podpisów. O poparcie tej inicjatywy zwracało się prezydium Konferencji Episkopatu Polski.

Kropiwnicki zapowiedział wówczas ponowienie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Tym razem inicjatorzy chcą zebrać pod projektem milion podpisów poparcia. Zgodnie z zapowiedzią w Święto Trzech Króli przedstawiciele komitetu złożą u marszałka Sejmu ponownie zawiadomienie o jego utworzeniu (wymaganych jest do tego tysiąc podpisów poparcia pod projektem).



Inicjatorzy akcji chcą przyjść do Sejmu z milionem podpisów poparcia

Jest to pierwszy etap procedury dotyczącej postępowania z inicjatywą obywatelską. Marszałek Sejmu po sprawdzeniu, czy w dokumentach nie ma uchybień, przyjmuje zawiadomienie. Komitet inicjatywy obywatelskiej będzie miał wtedy trzy miesiące na zebranie wymaganych 100 tys. popisów poparcia pod projektem, żeby mógł być on formalnie zgłoszony w Sejmie.

Tym razem jednak inicjatorzy akcji chcą przyjść do Sejmu z milionem podpisów poparcia. Ich zdaniem będzie to prawdopodobnie największa inicjatywa obywatelska, jaka miała miejsce w Polsce.

Grzegorz Kaźmierczak jest przekonany, że tym razem posłowie poprą ten projekt. "Uważamy, że w tej chwili nabrało to takiego zainteresowania w społeczeństwie, że chyba posłowie nie będą chcieli się przeciwstawić takiej chęci poparcia tego ze strony społeczeństwa w postaci miliona podpisów" - zaznaczył.

W zbieraniu podpisów uczestniczyć mają m.in. NSZZ "Solidarność", Chrześcijański Ruch Samorządowy, Łódzkie Porozumienie Obywatelskie, Akcja Katolicka, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Liga Krajowa, Wspólnota Samorządowa i Stowarzyszenie Polskich Chrześcijańskich Demokratów.

Święto Trzech Króli jako dzień wolny od pracy obchodzone jest w dziewięciu krajach UE

Uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara, kościół katolicki obchodzi 6 stycznia. Kończy ono trwające od Wigilii obchody święta Bożego Narodzenia. Katolicy mają w tym dniu obowiązek uczestnictwa we mszy tak jak w niedzielę.

Inicjatorzy projektu podkreślali, że Święto Trzech Króli jest najstarszym ze świąt chrześcijańskich i obecnie jako dzień wolny od pracy obchodzone jest w dziewięciu krajach Unii Europejskiej, m.in. w Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Austrii, a także w Szwecji i Finlandii. Przypominali także, że w Polsce do 1960 roku dzień Trzech Króli był obchodzony jako święto i był to jednocześnie dzień wolny od pracy. Argumentowali, że Polska nie przoduje wśród krajów UE co do liczby dni wolnych od pracy w ciągu roku, lecz znajduje się pod tym względem na 12. miejscu.