Rozmawiamy z ANNĄ ŁUSZCZ z Banku Zachodniego WBK - Wydawanie pieniędzy na przedsięwzięcia społeczne, które są zbieżne z celami firmy, bardzo się opłaca.
• Od kiedy BZ WBK prowadzi działania społecznie użyteczne?
- Początki filantropii w BZ WBK sięgają jeszcze czasów sprzed połączenia Banku Zachodniego i Wielkopolskiego Banku Kredytowego. W każdym z tych banków prowadzono aktywną działalność charytatywną. Po połączeniu, od kilku już lat BZ WBK koncentruje się na wspieraniu dzieci z rodzin ubogich i bezrobotnych.
• I na tym koniec?
- Polityka banku cały czas ewaluuje. Obecnie jesteśmy na etapie przechodzenia z polityki strategicznej filantropii do budowania długofalowej strategii odpowiedzialnego biznesu.
• Na czym polega różnica między obiema politykami?
- Filantropia sprowadza się praktycznie do rozdawnictwa pieniędzy, które jest działaniem humanitarnym i często społecznie pożytecznym, ale pozabiznesowym i ograniczonym.
Natomiast CSR, czyli strategia odpowiedzialnego biznesu, to narzędzie typowo biznesowe nastawione na konkretną, wymierną korzyść krótko- lub długoterminową.
Podam przykład: od tego roku wprowadziliśmy w banku program sprzyjający macierzyństwu. Wiele kobiet obawiało się mieć dzieci, bo bało się utraty pracy. My nie tylko gwarantujemy im po porodzie powrót na to samo stanowisko w firmie, ale także identyczne możliwości rozwojowe jak wszystkim innym pracownikom. Mało tego. Dodatkowo wszystkie młode matki, a także ojcowie, poza przysługującym im urlopem, mogą skorzystać z trzytygodniowego, pełnopłatnego urlopu wychowawczego.
• Nie wierzę, że robicie to bezinteresownie. Jaką korzyść ma bank z takich działań?
- Zysk jest duży, bo koszty zatrudnienia, przeszkolenia i wdrożenia nowych osób są dużo wyższe, niż utrzymanie stanowiska pracy naszej dotychczasowej pracownicy.
• Obniżanie kosztów to jedyny cel prowadzenia CSR?
- Nie. Podałam przykład działania, które przynosi krótkoterminową korzyść, ale podejmujemy również działania długofalowe. Ich przykładem jest nasza karta kredytowa Akcja Pajacyk. Bank dzieli się z Polską Akcją Humanitarną (PAH) wpływami z transakcji, wznowienia lub wydania kart oznaczonych znaczkiem akcji. Każdy posiadacz takiej karty, bez ponoszenia dodatkowych kosztów, może czuć się włączony w dożywianie dzieci z najuboższych rodzin. W ten sposób bank integruje swoich klientów i spełnia misję wyższej użyteczności społecznej. W ubiegłym roku przekazaliśmy fundacji Janiny Ochojskiej 420 tys. zł.
• Co bank osiągnął dzięki takim działaniom?
- Kiedy mówimy o odpowiedzialnym biznesie, to mówimy także o zwiększeniu dochodowości, efektywności biznesowej i obniżce kosztów oraz budowaniu wizerunki odpowiedzialnej i etycznej firmy, której bez żadnych obaw można powierzyć swoje środki finansowe. To niezwykle ważne, szczególnie w kontekście tego, co wydarzyło się niedawno na nowojorskich giełdach.
• Czyli CSR to inwestowanie pieniędzy, aby zarobić jeszcze większe pieniądze?
- Strategia odpowiedzialnego biznesu to narzędzie strategiczne, które pomaga biznesowi. Nie sprowadza się ono jedynie do angażowania środków finansowych, ale wszelkich kompetencji firmy, jej know-how, technologii. Jeden z partnerskich projektów - Polska Przedsiębiorcza, polega na dzieleniu się wiedzą ekonomiczną, w tym szczególnie finansową, przez naszych ekspertów z młodymi ludźmi w ramach nauki przedsiębiorczości. Jak widać, dzielić można się nie tylko pieniędzmi.
ANNA ŁUSZCZ
menedżer ds. Społecznej Odpowiedzialności BZ WBK