Priorytetem dla Państwowej Inspekcji Pracy będzie m.in. zwalczanie wypadków w firmach. Jest to możliwe dzięki informacjom otrzymywanym z ZUS
Rozmowa z Anną Tomczyk – od 17 maja 2011 r. główny, inspektorem pracy
Od 17 maja pełni pani funkcję głównego inspektora pracy. Jakie będą priorytety działania PIP w najbliższym czasie?
Priorytety te zostały jasno określone w programie działania inspekcji na rok 2011 r. Należą do nich: poprawa stanu bezpieczeństwa pracy, w tym przede wszystkim obniżenie wskaźnika wypadkowości w pracy oraz poprawa praworządności w stosunkach pracy. Cel strategiczny, tj. znaczące zmniejszenie liczby wypadków przy pracy, realizujemy poprzez nadzór i kontrole, ale też w coraz szerszym zakresie poprzez popularyzację bezpiecznych postaw i zachowań w środowisku pracy. W połowie czerwca rozpocznie się trzecia edycja kampanii „Bezpieczeństwo pracy w budownictwie – upadki i poślizgnięcia”. W drugiej połowie roku natomiast ruszamy z dwuletnią kampanią „Poznaj swoje prawa w pracy”, z którą chcemy dotrzeć do osób zatrudnionych w gospodarce narodowej na podstawie umowy o pracę.
Czy będzie pani podtrzymywała wnioski legislacyjne o zmianę przepisów prawa pracy skierowane przez poprzednika do Komisji Trójstronnej?
Większość złożonych wniosków jest efektem pracy zespołowej przedstawicieli związków zawodowych, organizacji pracodawców oraz specjalistów PIP. Zostały wypracowane wspólnie, często w trakcie wielu roboczych spotkań. Jestem przekonana, że ich realizacja przyczyni się w sposób znaczący do poprawy stanu praworządności w stosunkach pracy. Z praktyki inspekcyjnej wynika bowiem, że przyczyną wielu stwierdzanych podczas kontroli naruszeń prawa jest brak spójności przepisów i jasności ich treści. Powoduje to liczne wątpliwości i rozbieżności interpretacyjne, a tym samym trudności i błędy w ich stosowaniu.
Jak przebiega współpraca inspekcji z ZUS w pozyskiwaniu informacji o pracodawcach (np. o opłaconych składkach), które miały ułatwić prowadzenie kontroli i wykrywanie nieprawidłowości w firmach?
Zasady współpracy w zakresie udostępniania PIP informacji z zasobów informatycznych ZUS zostały określone w porozumieniu zawartym pomiędzy głównym inspektorem pracy a prezesem ZUS. Dotyczy ono głównie legalności zatrudniania oraz prewencji zagrożeń zawodowych. Na mocy tego porozumienia ustalone zostały m.in. zasady udostępniania inspekcji pracy zasobów informatycznych ZUS, czyli zbiorów danych jednostkowych o płatnikach składek na ubezpieczenie społeczne oraz na Fundusz Pracy. Ustalono w nim także procedurę uzyskiwania przez inspektorów pracy, na podstawie wniosku złożonego poprzez system elektronicznej skrzynki podawczej, danych o płatnikach składek i osobach zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych przez danego płatnika.
Inspekcja otrzymuje już takie informacje?
Dane o płatnikach składek przekazywane są systematycznie przez ZUS w terminach uzgodnionych z PIP. Aktualnie dobiega końca okres testowy systemu elektronicznej skrzynki podawczej.
Co zyskuje PIP dzięki takiej współpracy?
Na przykład w zakresie zapobiegania i eliminacji zagrożeń występujących w środowisku pracy Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazuje do PIP zbiory danych jednostkowych dotyczących pracodawców – płatników składki wypadkowej, którzy zgłosili poszkodowanych w wypadkach przy pracy. Dotyczy to również pracodawców, dla których z powodu szczególnie wysokiego poziomu wypadkowości ustalono wyższą kategorię ryzyka niż dla branży, do której te zakłady należą. Posiadanie takich danych – corocznie zbiory ZUS wykazują ok. 36 tys. takich zakładów – stwarza większe możliwości właściwego ukierunkowania kontroli oraz działań prewencyjnych w firmach, w których miało miejsce najwięcej wypadków lekkich. Pracodawcy nie zgłaszają ich do PIP, bo obowiązek taki dotyczy jedynie wypadków śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych. Taka wiedza daje możliwość skutecznego przeciwdziałania kolejnym wypadkom o jeszcze poważniejszych skutkach. W przypadkach rażących naruszeń przepisów bhp inspektorzy PIP stosują dostępne środki prawne, z sankcjami karnymi włącznie.