Rozmawiamy z MARIOLĄ DWORNIKOWSKĄ, wiceministrem zdrowia - Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że SP ZOZ, które przekształcą się w spółki ze 100-proc. udziałem samorządów, nie będą musiały zwracać środków uzyskanych z UE. Takiej pewności nie ma wobec placówek, gdzie samorządy będą miały mniejsze udziały.
● Czy środki z UE mogą pomóc placówkom ochrony zdrowia np. w rozwiązywaniu problemów finansowych?
- Tak. Środki pozyskane z EU są dużym wsparciem dla zakładów opieki zdrowotnej. Zwiększają m.in. jakość udzielanych usług. Wpływają też na poziom zatrudnienia kadry medycznej. To właśnie w dobie kryzysu należy szczególnie zwrócić uwagę na takie możliwości.
● Czy SP ZOZ, które zamierzają przekształcać się w spółki, może grozić odebranie przyznawanych im środków z UE?
- Jeżeli o środki występuje SP ZOZ, którego organem założycielskim jest samorząd, a następnie ulega on przekształceniu w spółkę, gdzie 100 proc. udziałów w dalszym ciągu należy do samorządu, to nie ma żadnej podstawy do tego, żeby środki uzyskane z UE były zwracane.
● A co w sytuacji, gdy do samorządu nie będzie należeć 100 proc. udziałów w spółce?
- To jest bardziej złożony problem. Sądzę, że sprawy takich placówek będą rozstrzygane indywidualnie.
● Z ilu środków funduszy europejskich mogą skorzystać placówki medyczne?
- Na lata 2007-2013 do wykorzystania tylko dla systemu ochrony zdrowia jest zarezerwowane 1,5 mld euro. Na tę kwotę składają się m.in. Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko (411,7 mln euro), Kapitał Ludzki (105 mln euro), 16 regionalnych programów operacyjnych (720 mln euro), jak również szwajcarsko-polski program współpracy (35 mln CHF).
● Który program cieszy się największym zainteresowaniem?
- To zależy od potrzeb placówek medycznych. Każdy program określa inny cel, na co uzyskane środki mogą być wydatkowane. Na przykład Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko pozwala na pozyskanie środków m.in. na ratownictwo medyczne. Dzięki niemu zakłady opieki zdrowotnej mogą ubiegać się o środki na zakup lub sfinansowanie już zakupionych ambulansów. Program ten pozwala również na uzyskanie pieniędzy na rozbudowę, remont i doposażenie szpitalnych oddziałów ratunkowych i szpitalnych lądowisk dla helikopterów.
● Jak obecnie wygląda wykorzystanie tych środków?
- Pierwsza edycja konkursu dotyczącego zakupu karetek pogotowia już została zakończona. Na ten cel będzie przeznaczone 100 mln zł. Przewidujemy, że to pozwoli na zakup 250 ambulansów. Kolejne konkursy na zakup karetek są przewidziane na I kwartał 2010 r. i początek 2011 r. Łącznie dzięki tym trzem konkursom uda się zakupić 600 nowoczesnych ambulansów.
● A kiedy zakończona zostanie realizacja programu na rozbudowę lądowisk?
- Ten konkurs został ogłoszony we wrześniu 2008 r. Na jego realizację jest zarezerwowane 300 mln zł (w ramach europejskiego funduszu rozwoju regionalnego). Szacujemy, że pieniądze te trafią do 70 placówek. Kolejna edycja konkursu jest przewidziana na I kw. 2012 r.



● Jak wygląda zainteresowanie tymi programami ze strony placówek medycznych?
- Jeżeli chodzi o zakup ambulansów, to trafiło do nas 207 wniosków. To więcej, niż się spodziewaliśmy. Z tego powodu środki na realizację tego celu zostały zwiększone.
● Kiedy pierwsze pieniądze z UE trafią do placówek?
- Prawdopodobnie w kwietniu będą podpisywane umowy z poszczególnymi placówkami. Od ich aktywności zależy, kiedy złożą pierwsze wnioski o płatność.
● A kiedy pieniądze trafią do placówek z dwóch kolejnych konkursów?
- Obecnie jesteśmy na etapie oceny merytorycznej wniosków. Trudno w tej chwili powiedzieć, kiedy trafią do nich pieniądze.
● Jak pani ocenia przygotowanie placówek ochrony zdrowia i składanych przez nich wniosków o dofinansowanie ze środków UE?
- Jeżeli chodzi o placówki ochrony zdrowia, jest to dla nich nowe zadanie. Środki UE są bardzo trudne do pozyskania. Jakość składanych wniosków jest też bardzo różna. I nie ma co ukrywać, bardzo często są one słabe. Zwracam jednak uwagę, że wnioski mogą być poprawiane, uzupełniane.
● A ile trwa cała procedura uzyskania środków z UE?
- Jeżeli mówimy o programach, które są rozstrzygane w konkursach, to zależy od ich szczegółowości. W przypadku np. zakupu ambulansów zasady realizacji tego programu są relatywnie proste. Jednak od momentu ogłoszenia konkursu do jego rozstrzygnięcia upływa około ośmiu miesięcy. Natomiast w przypadku pozostałych konkursów okres ten wynosi ponad rok. Ale np. już w październiku 2008 r. ruszyła realizacja programu polegająca na dofinansowaniu kształcenia pielęgniarek na studiach pomostowych. Uczelnie oferujące takie studia już mają unijne pieniądze na ich realizację.
● Czy to oznacza, że pielęgniarki zapłacą mniej z własnych środków za studia pomostowe?
- Na tych uczelniach, które dostały dodatkowe środki z UE, pielęgniarki nie ponoszą kosztów związanych z kształceniem.
● Z którego programu mogą skorzystać niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej?
- Praktycznie ze wszystkich. Mogą starać się o sfinansowanie: zakupu ambulansów, remontu SOR oraz budowy lądowisk.
Mogą też ubiegać się o dofinansowanie uzyskania akredytacji dla swojej jednostki czyli np. certyfikatów jakości. Przedstawiciele niepublicznych ZOZ mogą skorzystać z programu szkoleniowego o nowym systemie rozliczania świadczeń szpitalnych (tzw. jednorodne grupy pacjentów). Jest on realizowany przez NFZ.
● A co z małymi gabinetami lekarskimi. One też mogą korzystać z dofinansowania z UE?
- Małe gabinety mogą ubiegac się o dofinansowanie w ramach programów za które odpowiadają zarządy województw. Natomiast pojedynczy lekarze mogą korzystać z dofinansowania kształcenia i uzupełniania swoich kwalifikacji w ramach specjalności uznanych za deficytowe, czyli na onkologii, kardiologii, ale również medycyny pracy.
MARIOLA DWORNIKOWSKA
ekonomistka, wcześniej pracowała m.in. jako wicedyrektor finansowy w jednym z wrocławskich szpitali