Nadgodziny to (co do zasady) praca wykonywana ponad obowiązujące normy czasu pracy wynoszące 8 godzin dziennie i średnio 40 godzin tygodniowo w okresie rozliczeniowym. Kiedy niepełnoetatowiec pracuje w nadgodzinach?

W przypadku tych osób nadgodziny zaczynają się również dopiero po przekroczeniu norm obowiązujących na pełnym etacie. Szczególne uprawnienia związane z nadgodzinami mają bowiem chronić pracownika przed nadmiernym obciążeniem pracą, co zasadniczo nie występuje w przypadku niepełnego wymiaru. Nie oznacza to, że przepisy nie przewidują dodatkowych obowiązków w związku z pracą ponad uzgodnioną cząstkę etatu, lecz poniżej ogólnych norm czasu pracy. Art. 151 par.5 k.p. nakazuje ustalić w umowie o pracę liczbę godzin ponad wymiar niepełnoetatowca, powyżej której należny jest dodatek „jak za nadgodziny”. Choć nie jest to praca ponadnormatywna, z finansowego punktu widzenia jest z nią zrównana. Wspomniany limit można określić dowolnie – w skali doby (np. praca powyżej szóstej godziny w przypadku osoby pracującej po 4 godziny dziennie), tygodnia (np. praca powyżej średnio 30 godzin w przypadku zatrudnionego na pół etatu) lub łącznie – w skali doby i tygodnia. Sąd Najwyższy uznał, że jeśli strony nie wskażą powyższego progu w umowie, pracownik będzie miał prawo do dodatku dopiero po przekroczeniu ogólnych norm czasu pracy, czyli 8 dziennie i średnio 40 w tygodniu (wyrok z 9 lipca 2008 r., I PK 315/07).

Podstawa prawna

Art.151 par. 5 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn.zm.).

Patrycja Zawirska, radca prawny, Raczkowski i Wspólnicy