Czy w piśmie o wypowiedzeniu umowy o pracę pracodawca może jednocześnie zobowiązać pracownika do wykorzystania urlopu?
W okresie wypowiedzenia pracownik jest zobowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca mu go udzieli (art. 1671 k.p.). Zawarcie w piśmie wypowiadającym zobowiązania do wykorzystania urlopu nie narusza art. 41 k.p., gdyż urlop udzielany na podstawie 1671 k.p. jest następstwem wypowiedzenia umowy o pracę. Ochrona zatrudnienia z art. 41 k.p. dotyczy natomiast czasu, w którym pracownik korzysta już z udzielonego wcześniej urlopu wypoczynkowego. Aby nie narazić się na zarzut naruszenia art. 41 k.p., początek urlopu udzielanego pracownikowi powinien przypadać najwcześniej na dzień pracy następujący po dniu wręczenia wypowiedzenia. Dopuszczalna jest jednak sytuacja, w której pracownik w dniu otrzymania wypowiedzenia rozpocznie urlop wypoczynkowy udzielony na podstawie art. 1671 k.p. Sąd Najwyższy uznał taką sytuację za zgodną z prawem w stosunku do pracownika pracującego w systemie zmianowym, któremu po zakończeniu wykonywania pracy na zmianie nocnej (od 22.00 do 6.00) wręczono wypowiedzenie umowy o pracę z jednoczesnym udzieleniem urlopu wypoczynkowego. Obowiązujący pracownika rozkład czasu pracy przewidywał rozpoczęcie przez niego kolejnej zmiany nocnej w tym samym dniu kalendarzowym o godz. 22.00. W ocenie SN o początku urlopu decyduje rozkład czasu pracy pracownika. W omawianym przypadku decydujące znaczenie miał początek kolejnej doby pracowniczej, a nie ta sama doba kalendarzowa (wyrok SN z 4 listopada 2010 r., II PK 116/10, M.P.Pr. nr 3/2011). Z uwagi na powyższe, złożenie pracownikowi wypowiedzenia po zakończeniu pracy na nocnej zmianie przy jednoczesnym udzieleniu urlopu, którego czas biegł od tego samego dnia, nie stanowiło naruszenia art. 41 k.p. W rozpatrywanym przez SN następstwie zdarzeń pracownik, który otrzymał wypowiedzenie, w chwili jego wręczania nie był jeszcze na urlopie, gdyż udzielony urlop dotyczył wprawdzie tego samego dnia kalendarzowego, ale rozpoczynał się dopiero od godziny, w której pracownik zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy miał rozpocząć kolejną zmianę, a więc o godz. 22.00.
not. MJ