Zgodnie z art. 291 kodeksu pracy roszczenie ze stosunku pracy przedawnia się z upływem 3 lat od dnia, w którym stało się wymagalne. Czy to oznacza, że po 3 latach np. od rozwiązania umowy cywilnoprawnej nie można domagać się już przed sądem ustalenia istnienia stosunku pracy?
Nie. Żądanie ustalenia istnienia stosunku pracy nie jest ograniczone tym terminem. Termin przedawnienia określony w art. 291 kodeksu pracy ma zastosowanie do roszczeń pracownika i pracodawcy ze stosunku pracy. Roszczenia mogą mieć charakter majątkowy (np. roszczenie o wynagrodzenie za pracę), jak i niemajątkowy (np. roszczenie o wydanie świadectwa pracy). Możliwość wystąpienia do sądu pracy z powództwem o ustalenie istnienia stosunku pracy na podstawie art. 189 k.p.c. nie jest natomiast roszczeniem (np. wyrok Sądu Najwyższego z 6 października 2006 r., V CSK 183/06, LEX nr 327971), bowiem zmierza ono jedynie do ustalenia prawa, a nie do uzyskania określonego świadczenia od pracodawcy.
Ustalenie istnienia stosunku pracy ma nie tylko istotne znaczenie dla zainteresowanego w kontekście możliwości domagania się od pracodawcy świadczeń, które jako pracownik powinien był dostać, a jako np. zleceniobiorca nie otrzymał. Chodzić tu może np. o wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, tj. świadczeń, które objęte są 3-letnim terminem przedawnienia. Ustalenie istnienia stosunku pracy może mieć znaczenie także na przykład dla stwierdzenia podlegania ubezpieczeniom społecznym i obowiązku opłacania przez pracodawcę składek na takie ubezpieczanie (np. w sytuacji zamiaru uzyskania przez pracownika świadczenia z takiego ubezpieczenia) lub stwierdzenia wypadku przy pracy.
W konsekwencji po 3 latach np. od dnia rozwiązania umowy cywilnoprawnej zleceniobiorca nadal będzie mógł przed sądem domagać się ustalenia stosunku pracy. Nie będzie mógł natomiast żądać wypłacenia od pracodawcy świadczeń ze stosunku pracy, np. ekwiwalentu za urlop.