Dłużnik alimentacyjny musi wiedzieć, że został wpisany na listę dłużników.
Gminy, które zajmują się przyznawaniem świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego dla osób, które mają problem z egzekucją zasądzonych alimentów, prowadzą też postępowanie wobec niesolidnego rodzica niewywiązującego się z obowiązku alimentacyjnego.
Zobligowane są każdorazowo po przyznaniu świadczeń z FA do poinformowania dłużnika o tym fakcie oraz o wysokości jego zobowiązań z tytułu wypłaconych świadczeń z FA i zaliczek alimentacyjnych.
Ponadto znowelizowane w czerwcu ubiegłego roku przepisy ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów nakazują też przekazanie dłużnikowi alimentacyjnemu informacji o wpisaniu go na czarną listę dłużników, prowadzoną przez jedno z biur informacji gospodarczej, jeżeli jego zaległości alimentacyjne przekroczą sześć miesięcy.
Natomiast po zakończeniu okresu świadczeniowego lub w przypadku uchylenia decyzji przyznającej świadczenia dłużnik otrzymuje decyzję zobowiązującą do zwrotu należności z tytułu wypłaconych osobie uprawnionej świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego razem z odsetkami. Jeżeli dłużnik nie wywiąże się z tego zobowiązania, gmina sporządzi tytuł wykonawczy. Przekaże go urzędowi skarbowemu, który na tej podstawie będzie prowadził postępowanie egzekucyjne.
Jeżeli gmina wypłacająca świadczenia nie jest jednocześnie gminą dłużnika, to musi te informacje przekazać też do gminy jego zamieszkania.
W przypadku gdy ustalenie aktualnego adresu dłużnika jest niemożliwe, konieczne jest ustanowienie kuratora ds. doręczeń.
not. MT