Zwolnienie policjanta ze stanowiska kierowniczego zależy od swobodnej decyzji jego przełożonego.
W listopadzie 2006 roku Jerzy W. został powołany na stanowisko komendanta komisariatu policji. Od momentu objęcia stanowiska wielokrotnie przebywał na zwolnieniu lekarskim. Ta nieobecność negatywnie wpływała na funkcjonowanie jednostki. 6 marca 2007 r. prokurator rejonowy wystąpił do przełożonego komendanta z informacją o rażących nieprawidłowościach w komisariacie, zwłaszcza w zakresie poprawności zarządzania i organizacji pracy dochodzeniowo-śledczej.
24 maja 2007 r. policjant, orzeczeniem wojewódzkiej komisji lekarskiej, został zaliczony do III grupy inwalidzkiej i określono czasową jego niezdolność do służby. 16 marca 2007 r. przełożony policjanta próbował doręczyć mu rozkaz personalny o zwolnieniu ze służby. Funkcjonariusz odmówił jego przyjęcia i pokwitowania. 14 lutego 2008 r. Jerzy W. zwrócił się z podaniem do komendanta miejskiego policji o wydanie mu rozkazu personalnego o odwołaniu go ze stanowiska i przeniesieniu do dyspozycji. Na tę prośbę organ wydał mu kserokopię tego dokumentu. Policjant wniósł o uchylenie powyższego rozkazu. Komendant miejski wydał decyzję odmowną. Od tego rozstrzygnięcia Jerzy W. odwołał się do komendanta wojewódzkiego. Ten decyzję o odwołaniu ze stanowiska utrzymał w mocy.
Rozstrzygnięcie to zostało następnie zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Kielcach. Skarga dotyczyła wyjaśnienia faktycznej daty doręczenia policjantowi rozkazu personalnego o jego odwołaniu. WSA uchylił decyzję organu II instancji. Komendant miejski policji doręczył 15 października 2009 r. oryginał rozkazu personalnego Jerzemu W. Policjant od tej decyzji wniósł odwołanie. Komendant wojewódzki utrzymał w mocy rozstrzygnięcie organu I instancji. Na tą decyzję Jerzy W. wniósł skargę do WSA. Ten uznał ją za bezzasadną i ją oddalił. Analogicznie orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
W ustnym uzasadnieniu wyroku Małgorzata Borowiec, sędzia sprawozdawca, wskazała, że ustawodawca nie wprowadził żadnych warunków, od spełnienia których uzależnione byłoby odwołanie komendanta komisariatu policji. Brak konkretnych kryteriów oznacza, że pozostawione to uznaniu właściwemu organowi administracji publicznej, który w każdym czasie może odwołać osobę ze stanowiska kierowniczego jednostki. Wyrok jest prawomocny.
SYGN. AKT I OSK 1446/10