Źle zarządzane uczelnie będą źle wydawać unijne pieniądze. Zostaną one zmarnotrawione m.in. na wygórowane wymagania finansowe akademickich nauczycieli.
Dobrze więc, że resort nauki przypomniał szkołom wyższym, że unijna dotacja nie jest dana raz na zawsze i że można ją stracić. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby projekty, w których są zawyżane koszty, odpadały w konkursach, a nie dopiero na etapie realizacji. W przeciwnym razie pieniądze z UE mogą się skończyć, zanim zapadnie decyzja polityczna o dogłębnej reformie szkolnictwa wyższego. A właśnie wtedy będą uczelniom najbardziej potrzebne.